Angelina Jolieunika teraz rozgłosu. Uwadze "The Sun" nie uszły jednak spotkania z bardzo znanym kolegą po fachu... Johnny'm Deppem. Aktorzy poznali się stosunkowo niedawno, bo w 2010 roku, gdy razem kręcili film "Turysta". Teraz gwiazdor podobno służy Jolie wsparciem i radą.
Idealizowała go już od dawna, na wiele lat przed wspólną pracą na "Turystą". Na planie nawiązali nić porozumienia - czytamy w tabloidzie.
Jolie z Deppem mieli pozostawać w kontakcie od czasu wspólnej pracy na planie, a ich więź zacieśniła się w trudnych chwilach, jakie aktor przeżywał podczas dramatycznego rozstania z Amber Heard. Co ciekawe, to właśnie on polecił Jolie, aby zatrudniła Laurę Wasser, "hollywoodzką królową rozwodów".
Rozmawiają o całej sytuacji. Jolie zdecydowała się zatrudnić prawniczkę Deppa, właśnie dzięki jego radom - mówi dalej źródło "The Sun".
Angelina Jolie złożyła pozew o rozwód w zeszłym tygodniu. Jej decyzja zelektryzowała media na całym świecie, ale również samego Brada Pitta, który podobno do samego końca nie wiedział o planach żony. W pozwie aktorka zaznaczyła, że chce unieważnienia małżeństwa ze względu na "różnice nie do pogodzenia", a jak się potem okazało, chodziło o różnice w podejściu do wychowania dzieci. Rozwód Jolie i Pitta zdaje się przebiegać w coraz bardziej dramatyczny sposób. W mediach zaczęły się pojawiać niepokojące doniesienia o tym, jakoby Pitt miał używać przemocy wobec dzieci oraz nadużywać alkoholu i marihuany. Co więcej, Jolie zażądała wyłącznej opieki nad ich sześciorgiem dzieci.
ZI