Kiedy Małgorzata Socha nie gra i nie bryluje na ściankach, pochłania ją inne, bardziej "przyziemne" zajęcie. Aktorka lubi eksperymentować w kuchni, a efekt jej kulinarnych przygód można poznać w restauracji "Signature". Tam właśnie gwiazda stworzyła swoje popisowe danie, które na stałe zostało dodane do menu. Na specjalnej kolacji inauguracyjnej Socha prezentowała się świetnie.
W czerwono-niebieskiej sukience mini odsłoniła zgrabne nogi, a elegancji dodał długi, biały żakiet oraz efektowne sandały na szpilce. Takie letnie i dziewczęce stylizacje idealnie komponują się z delikatną urodą aktorki. I jeszcze ta opalenizna! Nam się bardzo podoba, a Wam?
WJ