Premierze ostatniej płyty Beyonce "Lemonade" towarzyszył ogromny szum medialny. Gwiazda śpiewała o zdradzie i wiele osób zastanawiało się, czy inspiracją dla niej były osobiste doświadczenia. Jay Z natomiast nie odnosił się do plotek na temat swojej rzekomej niewierności, aż do teraz. W opublikowanym na Tidalu remixie kawałka "All The Way Up" duetu Fat Joe & Remy Ma z gościnnym udziałem rapera znalazła się dwuznaczna zwrotka:
Twoje małżeństwo uczyniło ją wartą miliony, ale lemoniada to tylko wciąż popularny napój.
Czyżby Jay próbował zdyskredytować twórczość swojej żony, twierdząc, że majątek zbija ona na małżeństwie? Te potyczki słowne nijak się mają do najnowszych zdjęć pary.
Od pojawienia się plotek o zdradzie, Jay Z i Beyonce skutecznie unikali wspólnych wyjść i nawet na galę MET wokalistka przyszła sama . Tym bardziej interesujące jest, że gdy we wtorek opuszczali restaurację w Nowym Jorku wcale nie kryli się przed paparazzi. Zadowoleni trzymali się za ręce, a uśmiech nie znikał z twarzy piosenkarki.
Czyżby kryzys został już zażegnany? A może nigdy go nie było?
Giphy.com
WJ
Komentarze (5)
Jay Z zdradził Beyonce? W końcu SKOMENTOWAŁ. Ich pierwsze od tygodni wspólne zdjęcia mówią coś innego