Marcelina Zawadzka dołączyła do grona prowadzących "Pytanie na Śniadanie". Nie mogło zabraknąć jej na poniedziałkowej konferencji programu. Niestety, zaliczyła mały stylizacyjny falstart. Inaczej o błękitnej sukience z ogromna kokardą pod szyją, która odebrała modelce szyk i seksapil, powiedzieć nie możemy.
A może Wam bardziej spodoba się szaleństwo modowe Zawadzkiej? Do nas zupełnie nie przemawia.
em