Siedemnastoletnia córka Baracka Obamy nie po raz pierwszy zdradza się ze swoimi filmowymi zainteresowaniami. Malia nie marzy jednak o z aktorstwie, bardziej pasjonuje ją to, co dzieje się po drugiej strony kamery. W zeszłe wakacje była asystentką na planie serialu z Halle Berry "Extant" stacji CBS. Córka prezydenta nie dostała żadnej taryfy ulgowej - do jej obowiązków należało, między innymi, roznoszenie kawy członkom ekipy i stawianie barierek odgradzających przechodniów od miejsca zdjęć.
O podobny staż Malia postarała się w tym roku. W zeszłym tygodniu rozpoczęła pracę na planie reżyserowanego przez Lenę Dunham serialu "Dziewczyny".
Malia jest fanką serialu, o czym wspomniała Lenie podczas jej wizyty w Białym Domu. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa staż, póki co jest na okresie próbnym. Znają się od jakiegoś czasu i rozmawiały o tym długo - cytuje swoje źródło z produkcji magazyn "US Weekly".
Za dowód bliskiej relacji łączącej "pierwszą córkę" z aktorką można uznać życzenia urodzinowe, jakie Dunham złożyła młodszej koleżance dwa lata temu.
Wszystkiego najlepszego! Wszystkie mamy nadzieję, że będziemy tak eleganckie jak ty, kiedy dorośniemy - napisała 4 lipca 2013 roku.
Jak się okazuje, rodzice nastolatki nie mają problemu ze ścieżką kariery, jaką wybrała nastolatka.
Malia zaczęła interesować się produkcją filmów. Tak jak jej tata, uwielbia czytać książki i oglądać filmy. Ale dopiero zaczęła naukę w college'u, ma jeszcze lata na eksplorowanie swoich zainteresowań - powiedziała Michelle Obama w wywiadzie z magazynem "People" z 2012 roku.
NEIL HALL / REUTERS / REUTERS
em
Pobierz nową aplikację Plotek.pl Buzz na telefony z Androidem
