Nasi na Złotych Globach. Ekipa "Idy" na czerwonym dywanie w Los Angeles. Zwróciliście uwagę na mały szczegół

W nocy z niedzieli na poniedziałek w Los Angeles odbyła się gala rozdania Złotych Globów. O nagrodę walczył polski film "Ida", a nasz kraj w końcu doczekał się swoich reprezentantów na tak ważnym czerwonym dywanie.

Co prawda nagrodę w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny otrzymał rosyjski dramat "Lewiatan", ale nominacja "Idy" to sukces, na który polska kinematografia czekała od 1992 roku, kiedy to wyróżniono film "Europa, Europa" w reżyserii Agnieszki Holland. W Los Angeles pojawił się Paweł Pawlikowski i Agata Trzebuchowska. Zabrakło Agaty Kuleszy, która już jakiś czas temu zapowiedziała, że nie wybiera się na rozdanie Złotych Globów, bo po prostu będzie wtedy w pracy. Jak wypadł reżyser i odtwórczyni roli Siostry Anny?

<< ZOBACZ ZDJĘCIA >>

Aktorka wybrała skromną, elegancką sukienkę i dziewczęce balerinki, reżyser klasyczny garnitur. Jesteśmy dumni, ale czekamy na więcej - 15 stycznia zostaną ogłoszone nominacje do Oscarów 2015 i po cichu liczymy, że i tam nie zabraknie polskiej reprezentacji.

[AKTUALIZACJA]

Jeden z naszych czytelników zwrócił uwagę, że Agata Trzebuchowska trzyma w dłoni dowód osobisty. Oczywiście, to nic dziwnego, że na takich galach organizatorzy sprawdzają tożsamość zaproszonych gości. Choć wiadomo, George'a Clooneya raczej nikt sprawdzać nie będzie, to mniej znane osoby muszą mieć przy sobie dokument ze zdjęciem.

jus

Więcej o: