Sara Boruc zdecydowała się na białą suknię, która z jednej strony odsłaniała jej nogi, a z drugiej przysłaniała bok ciała materiałem przypominającym nieco obrus. Krój sam w sobie był ciekawy, ale zestawienie bieli i połyskującego materiału to chyba nie najlepszy wybór blogerki.
Ines Mannei jest dużo mniej znana od siostry (póki co nie została żoną żadnego piłkarza) i nie oszukujmy się - zazwyczaj pozostaje w jej cieniu. Ale tym razem jej granatowa suknia z baskinką przypadła nam do gustu dużo bardziej. Skromny, elegancki strój podkreślił urodę Ines.
A co Wy myślicie?
jus