"W piekle jest specjalne miejsce dla kobiet, które nie pomagają innym kobietom". Ewa Chodakowska wkleiła te słowa na Instagram wraz ze zdjęciem ich autorki, Madeleine Albright. Odpowiedź przyszła z najmniej oczekiwanej, ale za to ciekawej strony. Odezwała się... Anna Lewandowska .
#Girlpower!!! Miłego wieczoru - napisała Lewandowska, jakby zbudowana sentencją amerykańskiej dyplomatki.
Wzajemnie - odpisała jej Chodakowska.
Można by pomyśleć, że obie sportsmenki będą rywalizowały ze sobą o "rząd dusz", tymczasem jest wręcz na odwrót. Idealnie podsumowała to jedna z internautek, jej komentarz - bezcenny:
Super! Jesteście ponad podziałami!
Myśleliście, że jest między nimi rywalizacja? Jaka rywalizacja! Powyższy komentarz trafia w punkt.
Screen z Instagram.com/Ewa ChodakowskaChodakowska wrzuciła do sieci TAKIE zdjęcie. Chwilę później jej mąż pokazał za to TEN film
Sprawdź książki Ewy Chodakowskiej i Anny Lewandowskiej >>
alex