• Link został skopiowany

Oklepane dzwonki są o wiele lepsze, gdy śpiewa je Sting. Ale po tym artysta zrobił coś jeszcze ciekawszego

Chyba każdy chciałby takie powitanie na poczcie głosowej.

Są dzwonki w telefonach, które zna po prostu każdy. Wydawało się, że nie stanie się już nic, by uczynić je mniej oklepanymi lub irytującymi. Do czasu, gdy Jimmy Fallon zaprosił do swojego talk show Stinga.

Showman poprosił artystę, by ten za zaśpiewał po swojemu "ringtones", czyli dźwięki dzwonków w telefonie. Fallon wymyślił, że wersje Stinga będą nosiły nazwę "Stingtones". Piosenkarz chętnie się zgodził, a to co usłyszeliśmy, przerosło nasze oczekiwania - drażniące i znane przez wszystkich dźwięki stały się zupełnie nowymi, naprawdę ciekawymi dzwonkami, które z chęcią mielibyśmy w naszych telefonach.

Dzięki wielkiemu artyście wszystko można obrócić w coś magicznego - stwierdził portal Jezebel.

To nie wszystko - Sting nagrał też powitanie na poczcie głosowej szczęśliwca z widowni "The Tonight Show Starring Jimmy Fallon". Teraz osoby, które będą chciały się do niego dodzwonić, usłyszą specjalnie na tę okazję zmieniony przebój The Police "Message in a Bottle". Zobaczcie sami:

 

A my czekamy na czasy, kiedy "Stingtones" staną się powszechnie dostępne.

embed

mte

Więcej o: