"Sprzeciwiam się inwigilacji życia prywatnego" - powiedziała Anna Wendzikowska, zapytana o to, czy jest w ciąży.
Im bardziej Anna Wendzikowska nie potwierdza pogłosek o ciąży, tym bardziej podsyca ciekawość. Pomimo że zainteresowanie dziennikarką jest z tego powodu coraz większe, ona sama konsekwentnie unika komentarza. W rozmowie z Plejada.pl wyjaśniła powody.
Nie chcę nic mówić na ten temat. Sprzeciwiam się inwigilacji życia prywatnego. Mogłabym zdementować, tylko cokolwiek bym powiedziała, to jest to otwieranie drzwi i dawanie przyzwolenia. Można się zastanawiać, czy jestem w ciąży, czy przytyłam, a nie chciałabym do końca otwierać tych drzwi - powiedziała .
Ona nic o rzekomej nie mówi, ale robią to coraz częściej jej fani. Pod zdjęciami, które dziennikarka publikuje na Instagramie, nie brakuje komentarzy o jej podobno powiększającym się brzuchu .
Instagram.com/aniawendzikowskaDziennikarka nie chce mówić o ciąży, ale o nowym ukochanym, zaręczynach i ewentualnym ślubie - owszem.
alex