"Nie bądź ch*jem, Jen" - ta rozmowa Leah Remini i Jennifer Lopez była wyjątkowo "na luzie".
Nie ma nic przyjemniejszego, niż spłatać figla przyjaciółce. Można na przykład potajemnie nagrać ją, kiedy prowadzi samochód i wygłupia się przy dobiegającej z głośnika piosence Jaya Z, "Clique". Tak właśnie zrobiła Jennifer Lopez podczas jazdy z Leah Remini . Ukradkiem nagrała rozbawioną przyjaciółkę.
Co to do cholery? - zapytała Remini, kiedy zorientowała się w sytuacji.
Lopez w najmniejszym stopniu nie speszyła się i kontynuowała zabawę.
Nie bądź ch*jem, Jen - śmiała się Remini.
Lopez zabawne wideo z "wybuchem złości" swojej najlepszej kumpeli opublikowała na Instagramie.
alex