• Link został skopiowany

O włos od międzynarodowej klęski. Michelle Obama kontra wiatr: 1-0. A wszystko dzięki...

Michelle Obama prawie zaliczyła wpadkę.
MIchelle Obama i Barack Obama
AP/Reuters

Każda kobieta, a przynajmniej zdecydowana większość, marzy o rycerzu w lśniącej zbroi. Czasem jednak lepiej, żeby po prostu znalazł się we właściwym miejscu i o właściwym czasie, tak jak Barack Obama, który uratował swoją żonę przed wpadką.

Wiatr nie jest sprzymierzeńcem kobiet. Psuje fryzurę, łzawią od niego oczy oraz zadziera lekkie sukienki. Michelle Obama nie spodziewała się, że i ją zaatakuje silny podmuch, gdy razem z mężem wysiadała z prezydenckiego samolotu na Międzynarodowym Lotnisku Austin-Bergstrom.

AP/Manuel Balce Ceneta

Michelle miała szczęście, że w pobliżu był jej mąż, który aż wyrywał się, aby złapać jej spódnicę.

Barack Obama i Michelle Obama
Barack Obama i Michelle Obama AP/Carolyn Kaster
AP/Carolyn Kaster AP/Carolyn Kaster
Michelle Obama
Michelle Obama AP/Carolyn Kaster
AP/Carolyn Kaster
Michelle Obama
Michelle Obama AP/Carolyn Kaster

AP/Carolyn Kaster

Więcej problemów nastręczył jednak powrót. Wiatr nie ustawał, a prezydentowa musiała odwrócić się do wszystkich tyłem, gdy wchodziła na pokład samolotu. Tym razem też Barack Obama stanął na wysokości zadania.

AP/Pat Sullivan

Michelle Obama
Michelle Obama AP/Pat Sullivan

AP/Pat Sullivan

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ >>

karo

Więcej o: