"Co powiecie teraz? Nadal uważacie, że są sztuczne?" - Ewa Chodakowska pokazała zdjęcie z dzieciństwa, którym uciera nosa wszystkim hejterom zarzucającym jej, że powiększyła usta.
Trenerka wszystkich Polek nie ma problemu z przyznaniem się do poprawiania urody. Nigdy nie ukrywała np. że powiększyła piersi. Nie lubi jednak, gdy wmawia jej się, że udoskonalała coś, co już z natury miała piękne - usta. Internauci i antyfani często zwracali uwagę na jej wydatne wargi i sugerowali, że są one wynikiem ingerencji chirurga plastycznego. Ewa Chodakowska pokazała więc na swoim Instagramie dowód na to, że usta niczym Angelina Jolie ma od urodzenia.
Co powiecie teraz? Nadal uważacie, że są sztuczne? - pyta pod fotką z dzieciństwa.
Teraz hejterzy nie mają już chyba żadnych wątpliwości, co do prawdziwości pięknych ust trenerki.
aga