Czyżby Zielińska pojawiła się na premierze z gołym brzuchem? Przecieraliśmy oczy ze zdumienia. Kiedy przyjrzeliśmy się bliżej, dostrzegliśmy drobny, acz znaczący szczegół.
Katarzyna Zielińska była w sobotę gwiazdą na premierze swojej sztuki "Sofia de Magico" w Teatrze Roma. Na tę okazję założyła odważną kreację - wystąpiła w czarnej sukni z aksamitnego materiału. Przyciągała ona wzrok ze względu na siatkę na brzuchu, przypominającą nieco sieć rybacką. Sznureczki zaś zdobiły cekiny. Na pierwszy rzut oka wyglądało to tak, jakby Zielińska miała goły brzuch, można było dostrzec nawet zarys pępka.
Kiedy się jednak przyjrzeliśmy, okazało się, że tak ułożyła się jedna z nitek. Trudno ocenić, czy kreacja rzeczywiście była prześwitująca, czy może za siatką doszyty był materiał do złudzenia przypominający kolor skóry.
Do oryginalnej sukienki Zielińska dobrała czarną marynarkę i beżowe szpilki. Mocno podkreśliła usta czerwoną szminką, postawiła na nieco lżejszy makijaż oczu - zdobił je perłowy cień.
A może przez taką kreację Zielińska chciała zadać kłam plotkom o swojej ciąży? Na kliku imprezach z rzędu stawiała na luźniejsze kreacje, miała także zaokrąglony brzuch. Pojawiły się wiec plotki, że jest w błogosławionym stanie ( Katarzyna Zielińska kolejny raz zakrywa zaokrąglony brzuszek. Coś jest na rzeczy? ).
Jak myślicie, czy Zielińska rzeczywiście wystąpiła z gołym brzuchem na premierze spektaklu?
Vic
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!