Krystyna Czubówna jest znana przede wszystkim ze swojego głębokiego, a dla niektórych nawet i zmysłowego głosu. Któż z nas nie słyszał jej dubbingu do licznych filmów przyrodniczych. Czubównę rzadko jednak można spotkać i zobaczyć na imprezach branżowych. Tym razem zrobiła wyjątek. Prezenterka pojawiła się na imprezie z okazji rocznicy 77. urodzin Agnieszki Osieckiej w Kinie Atlantic w Warszawie. Na wydarzeniu przytulała się i pozowała do zdjęć aktorem i lektorem, Grzegorzem Pawlakiem.
Krystyna Czubówna ma dziś 59 lat. To z pewnością legenda telewizji. Co ciekawe, z wykształcenia jest prawnikiem. Kiedy na studiach trafiła do radia, w jej głosie szybko dostrzeżono potencjał i została lektorką. Karierę telewizyjną zaczęła w 1991 roku, kiedy została prezenterką "Panoramy". Przez 15 lat widzowie mogli oglądać ją na ekranach telewizorów. Prezenterka zaskoczyła wszystkich, kiedy w 2002 roku odeszła z TVP i rozpoczęła współpracę z Telekomunikacją Polską.
Nieobecność na ekranie Czubówna rekompensowała widzom przez często obecność głosową - dubbingowała filmy przyrodnicze m. in. w Baby TV, TVP, TVN Style czy Planete. Mimo że rzadko, to jednak od czasu do czasu można ją było zobaczyć na szklanym ekranie. W 2006 wzięła udział w programie "Show!Time" w Polsacie. W 2010 roku w "Tylko nas dwoje" śpiewu uczył ją Jacek Stachursky.
Życie osobiste nie układało się tak idealnie jak jej kariera. Prezenterka rozstała się z ojcem swojej córki, Agnieszki, kiedy ta miała 7 lat. Potem stworzyła jeszcze 2 związki, żaden jednak nie przetrwał. Dziś cieszy ją rola babci: ma dwie wnuczki.
Zawsze chciałam mieć dużą rodzinę. Ale skoro mam jedną córkę, więc jej dzieci po części są także moimi. Dziadkowie mówią, że są od tego, by rozpieszczać wnuk - czytamy na Film.interia.pl.
Bardzo się zmieniła?
Vic