Jessica powiedziała jednemu z kobiecych magazynów:
Po prostu chciałabym zobaczyć jak to jest być z różnymi osobami. Nie uważam, że kobieta jest szmatą, jeśli lubi seks. Mogłabym być z kimś tylko przez jeden wieczór. Jestem jedną z tych kobiet, które po upojnej nocy mogą powiedzieć leżącemu w łóżku facetowi "Co tutaj jeszcze robisz?". Nie muszę się z nim tulić i angażować w jakiś związek, bo nic więcej mi nie potrzeba.
W jednej chwili czar niewinności Jessiki Alby prysł i odleciał. Bardzo, bardzo daleko. Mamy obawy, że już nigdy nie wróci.