W TVP szykuje się mała rewolucja. Po wczorajszym spotkaniu zarządu TVP z radą programową, wiceprezes TVP Tomasz Rudomino zapowiedział cięcia kosztów we wszystkich jednostkach spółki. Co to oznacza? Prześwietlenie wszystkich wydatków i również renegocjację kontraktów gwiazdorskich. Najbardziej mogą to odczuć Hanna Lis , Tomasz Lis , Piotr Kraśko czy Tomasz Kammel - informuje Gazeta.pl Wiadomości.
- Cięć honorariów na razie nie ma, ale będą próby renegocjacji kontraktów gwiazdorskich - zapowiedział wiceprezes TVP.
A czy próby renegocjacji nie oznaczają właśnie cięć? Telewizyjne gwizdy mogą odczuć cięcia dość mocno. Kontrakty Hanny Lis czy Piotra Kraśki opiewają na ok. 60 tysięcy miesięcznie, więc obcięcie pensji może zaboleć. Nie wspominając o Tomaszu Lisie , którego zarobki wynoszą 10 tysięcy więcej.
Ciężkie czasy nastały...