Iza Miko i Maciek Zakościelny byli jedną z najchętniej fotografowanych przez paparazzi par. Ich miłość była trudna - bo często na odległość - ale to tylko cementowało związek. Niestety, w pewnym momencie okazało się, że długo tak się nie da i trzeba podjąć pewne kroki. Cała sprawa zakończyła się bolesnym dla obydwojga rozstaniem.
Maciek Zakościelny długo nie mógł dojść do siebie. Ciągle widywano go w knajpach, jak zalewa smutki w alkoholu. Iza Miko z kolei rzuciła się w wir pracy. Okazuje się, że to jednak nie pomogło. Jak dowiedział się "Fakt" Iza wciąż tęskni za Maćkiem. Rozstanie przekreśliło również jej plany związane z powrotem do kraju.
- Iza jest bardzo wrażliwą dziewczyną. Jeszcze nie doszła do siebie po rozstaniu z Maćkiem. Teraz nie ma dla kogo wracać do kraju. Jeszcze kilka miesięcy temu rozważała taką możliwość, ale teraz to po prostu nie ma sensu - zdradza Faktowi mama aktorki, Grażyna Mikołajczyk.
Maćku, może pora schować dumę do kieszeni i zacząć działać?
ZOBACZ RÓWNIEŻ: