Program "Fort Boyard" po raz pierwszy został wyemitowany 20 lat temu we Francji. "Super Express" nie widział jeszcze ani jednego odcinka polskiej edycji tego programu, a już zakłada, że "Fort Boyard" będzie nudny, bo "z ciekawą dla dzisiejszego widza rozrywką nie będzie miał nic wspólnego". W pierwszych francuskich edycjach, udział brali zwyczajni ludzie. Z czasem producenci wpadli na pomysł, żeby zatrudnić do programu gwiazdy. Był to świetny ruch, bo oglądalność programu poszła w górę.
W polskiej edycji wezmą udział niezwykle popularnie osoby takie jak Kasia Cichopek czy Natasza Urbańska. Dziennikarze "Super Expressu" są jednak załamani tym, że Dwójka po raz kolejny będzie topiła pieniądze (z naszego abonamentu) w płytkiej rozrywce. Gazeta daje jednak promyk nadziei. Twierdzi, że program ma szansę być zabawny, bo gwiazdy będą się poniżały!
A Plotkowi się wydaje, że może być wesoło. Natasza nie lubi się z Justyną Steczkowską , więc zamiast współpracować będą się kłóciły. Słodka Kasia Cichopek złamie sobie paznokieć i będzie płakała pół dnia. Mariusz Pudzianowski będzie ją pocieszał. To będzie super program!
