Maciej Stuhr należy do grona najwybitniejszych polskich aktorów. Uświetnił swą grą aktorską takie produkcje jak "Chłopaki nie płaczą", "Poranek kojota", "Listy do M.", "Planeta singli", "Belfer", "Diagnoza" czy "Szadź". Spełnia się nie tylko zawodowo, ale i prywatnie - jest ojcem dorosłej Matyldy i małego Tadeusza. Mama jego córki to aktorka Samanta Janas, z którą aktor rozwiódł się w 2014 roku. Wiadomym jest to, że rozstanie rodziców w pewien sposób odbija się na dzieciach. W szczerej rozmowie z Gazetą.pl Stuhr rozwinął temat ojcostwa i relacji z pociechą. Jak te stosunki wyglądają dzisiaj?
Z książki aktora dowiadujemy się, że przedtem nie poświęcał za dużo czasu córce. Jak wyglądały stosunki Stuhra z Matyldą po rozwodzie z Janas? W wywiadzie z Karoliną Sobocińską dla Gazety.pl, aktor odparł: "Różne były, raz były ciężkie, raz były wspaniałe". Wspomniał również o tym, jak wyglądają te relacje dzisiaj. "Układamy je sobie. Nie wiem, czy od nowa. Jest nowy rozdział, fajny i szczery, bardziej spokojny, bez napinki. Matylda jest dorosłym człowiekiem. To, co miałem jej dać, to jej dałem, jeśli chodzi o wychowanie. Pewnie wielu rzeczy też nie dałem. Dzisiaj przyglądamy się sobie i (...) mamy do siebie sporo czułości". Stuhr dodał ponadto, że dąży z córką do przyjaźni.
Są momenty, które można nazwać przyjaźnią, ale też na pewno jest bardzo dużo do zrobienia" - odparł aktor.
Aktor jest dla 23-letniej Matyldy również kompanem do rozmów o tematach prywatnych. Córka Stuhra może się go poradzić w kwestii relacji z innymi mężczyznami. Takie dyskusje nie mają miejsca codziennie, ale tata z córką znajdują na nie przestrzeń od czasu do czasu. "Rozmawiamy też o związkach. Myślę, że jak dla każdej córki jestem elementem męskiego świata, któremu się przygląda. Nie zna go tak dobrze, jak świat kobiecy. Kiedy była zakochana to sporo na ten temat rozmawialiśmy" - wyznał Maciej Stuhr.