Jarosław Bieniuk i Martyna Gliwińska są już ze sobą od ponad roku. Choć para nie kryje się, w internecie jest mnóstwo ich wspólnych zdjęć, to piłkarz do tej pory nie komentował związku. Otworzył się dopiero w rozmowie z "VIVĄ!", której opowiedział o swojej wielkiej miłości do zmarłej 2,5 roku temu Anny Przybylskiej. I skomentował też - po raz pierwszy - swój obecny związek.
To wyjątkowa dziewczyna! - chwalił Martynę Gliwińską. - Dzięki niej życie znowu mnie cieszy i nie boję się tego powiedzieć. Rozumie mnie, wspiera. No i ma świetne relacje z moimi dziećmi. Lubią się wzajemnie. Nie mógłbym obdarzyć uczuciem kobiety, której by nie akceptowały.
Znalazło się też miejsce na odpowiedź dla tych, którzy wciąż z chęcią widzieliby w Bieniuku osobę pogrążoną w żalu.
Życie ma swoje prawa, wiele osób rozumie to, że młody facet - wewnątrz mam ciągle 25 lat - nie może do śmierć być sam - tłumaczył.
JZ