Czarno-białe zdjęcie George'a to plan Pałacu. Jaki? Sprytny. "Proces fabrykacji króla" [PLOTEK EXCLUSIVE]

Na oficjalnym profilu księżnej i księcia Walii pojawiło się zdjęcie ich najstarszego syna - George'a z okazji jego 11. urodzin. Zapytaliśmy eksperta, co sądzi o czarno-białej fotografii.

Brytyjska rodzina królewska ma w zwyczaju obchodzić różne ważne dla nich dni, pokazując, że żyją jak "normalni" ludzie. Udostępniają z tej okazji zdjęcia - np. gdy był obchodzony Dzień Matki, na oficjalnych kontach w mediach społecznościowych księcia i księżnej Walii pojawiło się zdjęcie księżnej Kate z dziećmi. Nie mogło być inaczej w przypadku urodzin księcia George'a, który 22 lipca 2024 roku skończył 11 lat. 

Zobacz wideo Joanna Horodyńska o stylu księżnej Kate. "Wzorowy". Ma jednak jedno "ale"

Książę George obchodzi urodziny. "Proces fabrykacji króla"

Na oficjalnym instagramowym profilu księcia Williama i księżnej Kate pojawiło się zdjęcie 11-latka. Co ciekawe, fotografia jest czarno-biała, podobnie jak w przypadku zdjęcia z rocznicy ślubu księżnej Kate i księcia Williama, które wywołało wielkie poruszenie. Nasza reporterka Karolina Sobocińska zapytała specjalistę ds. protokołu dyplomatycznego i rodziny królewskiej, doktora Janusza Siborę, co to mogło oznaczać. Jego zdaniem jest to przygotowanie księcia do roli króla poprzez kreowanie jego wizerunku. "Było wielkie poruszenie w przypadku czarno-białego zdjęcia księżnej Kate, gdzie doszukiwano się podtekstów. W przypadku Camilli, niedawno, również otrzymaliśmy czarno-białe [zdjęcie - red.], które już nie wzbudzało takiego poruszenia. Teraz otrzymaliśmy trzecie czarno-białe zdjęcie, tym razem George'a. Spojrzałbym na nie jednak szerzej, nie tylko w kontekście zdjęć, a aktywności następcy tronu - np. jego obecności w towarzystwie księcia Williama w loży w Berlinie [podczas Euro 2024 - red.], gdzie przykładał bardzo dużą wagę do wyglądu [poprawiając włosy - red.]. Moim zdaniem w jego wypadku trwa tzw. "proces fabrykacji króla", jak ja to nazywam - to określenie z literatury fachowej - z książki "Fabrykacja Ludwika XIV" Petera Burke'a [wybitnego antropologa brytyjskiego - red.]" - zaznaczył na wstępie ekspert.

My mamy przyjmować i komentować to, co rodzina królewska uzna za stosowne nam pokazać, a oni prowadzą cały proces "produkcji" wizerunku następcy tronu. To są bardzo przemyślane działania Pałacu, które mają na celu utrzymanie rodziny królewskiej jako "szefów firmy". Dla mnie jest to bardziej mówienie o polityce, bo mówimy o przyszłym następcy tronu (polityce przez duże "P") i polityce rodzinnej, która ma na celu zapewnienie kolejnym generacjom bycia głową państwa. Nasuwa się pytanie między estetyką a polityką - na nie nie odpowiemy. To są te przekazy, które nam rodzina królewska daje do odczytania

- dodał doktor Sibora.

 

Książę George jest drugi w kolejce. Tuż za nim młodsza siostra

Książę George jest drugą osobą, po swoim ojcu, księciu Williamie, w kolejce do tronu Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Miejsce za nim zajmuje księżniczka Charlotte. W kwietniu 2018 roku, po zmianach prawa, została pierwszą brytyjską księżniczką w historii, która nie została wyprzedzona przez młodszego brata [księcia Louisa - red.] w linii sukcesji. 

Więcej o: