• Link został skopiowany

Travis Scott został aresztowany. Problemy z prawem tuż przed koncertem w Polsce

Travis Scott został zatrzymany przez funkcjonariuszy we wczesnych godzinach porannych w czwartek, 20 czerwca. Usłyszał zarzuty zakłócania porządku i wtargnięcia. Do zdarzenia doszło po kłótni na jachcie.
Travis Scott
Travis Scott, Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta

Travis Scott został aresztowany w czwartek, 20 czerwca we wczesnych godzinach porannych - możemy przeczytać na łamach portalu People. 33-letni raper został zatrzymany w hrabstwie Miami-Dade na Florydzie o godzinie 4:35 czasu lokalnego pod zarzutem zakłócania porządku pod wpływem alkoholu i wtargnięcia na posesję bez zezwolenia. Oba czyny zostały obciążone kaucjami na łączną kwotę 650 dolarów. Z akt wynika, że kaucja została złożona w czwartek.

Zobacz wideo Policja zatrzymała nielegalny proceder w Krakowie

Travis Scott ma problemy z prawem. Dopuścił się dwóch czynów

Przedstawiciele Departamentu Policji w Miami Beach przekazali portalowi People, że Travis Scott został aresztowany około godziny 1:44 w nocy po incydencie, który miał miejsce w przystani w Miami Beach pod adresem 300 Alton Road. Służby zostały wezwane do podjęcia działań w związku ze skargami dotyczącymi bójki na jachcie - napisali funkcjonariusze w oświadczeniu o aresztowaniu uzyskanym przez portal People. Po przybyciu na miejsce  policjanci zastali rapera krzyczącego na pasażerów statku. "Funkcjonariusze skontaktowali się ze Scottem w celu przeprowadzenia dochodzenia" – czytamy w oświadczeniu. "Oskarżony został poproszony przez funkcjonariuszy, aby usiadł, po czym tymczasowo wykonał polecenie, a następnie zaczął stale wstawać, lekceważąc polecenia policjantów. Przez cały czas trwania interakcji funkcjonariusze obecni na miejscu zdarzenia czuli silną woń alkoholu wydobywającą się z ust oskarżonego" - wyczytaliśmy w dalszej części.

Travis Scott nie chciał wykonywać poleceń funkcjonariuszy. Przyznał się do spożywania alkoholu

Chociaż zgłaszający nie chciał wnosić zarzutów, zażądał, aby Travis Scott opuścił statek. Następnie poproszono rapera o opuszczenie doku, w przeciwnym razie miał zostać aresztowany – podała policja. Scott zastosował się do poleceń i odszedł, ale po kilku minutach wrócił, lekceważąc w ten sposób polecenia funkcjonariuszy. Następnie został aresztowany i przewieziony na komisariat policji w Miami Beach. Raper przyznał się, że spożywał alkohol. Więcej zdjęć Travisa Scotta znajduje się w galerii na górze strony. Przypomnijmy, że na 2 lipca zaplanowano koncert rapera w Tauron Arenie. Jak na razie nie wiadomo, czy sytuacja wpłynie na występ Scotta w Polsce.

Travis Scott
Travis Scott fot. Agencja Wyborcza.pl
Więcej o: