"Rolnik szuka żony" to program telewizyjny polegający na poszukiwaniu drugiej połówki przez rolników i rolniczki. Reality show możemy oglądać na antenie TVP w każdą niedzielę o godzinie 21:15. W siódmym sezonie miłości poszukują Magda, Józef, Dawid, Paweł i Maciej, a wspiera ich w tym prowadząca - Marta Manowska. W najnowszym odcinku programu nadeszła pora na wyjazd potencjalnych kandydatów na żonę lub męża z gospodarstw rolników. Przyszedł czas trudnych decyzji.
Józef nie wykazywał szczególnego zainteresowania kandydatkami. W swoich wypowiedziach był raczej powściągliwy. Podczas wspólnej rozmowy zapytał panie, jakie mają pomysły związane z ich relacjami. Apolonia stanowczo postanowiła, że wraca do domu.
Nie widzę siebie w jego gospodarstwie i razem z nim - tłumaczyła kobieta
To oświadczenie zirytowało Józefa. Był zawiedziony, że uczestniczka nie poinformowała go wcześniej o tym co postanowiła.
Ja się nie spodziewałem tego po Apolonii, że ona tak zadecyduje - mówił.
Grażyna próbowała porozmawiać z Apolonią i namówić kobietę, żeby została. Podczas ich rozmowy Ewa starała się wykorzystać sytuację i przypodobać rolnikowi. Proponowała mu posiłek i herbatę. Zapytała Józefa, czy jest zadowolony, że została, natomiast mężczyzna stanowczo odrzucał jej zaloty. Wybuchnął śmiechem i stwierdził, że mimo że Ewa jest miła i kochana, to on nic do niej nie poczuł. W tamtej chwili Ewa podjęła decyzję o powrocie do domu. To samo postanowiła Grażyna, która początkowo próbowała pocieszyć rolnika. Józef miał jednak obojętne i uciekające spojrzenie. Bardzo się na nim zawiodła.
Ktoś kto ucieka oczami, nie jest osobą szczerą - podsumowała kobieta
Wszystkie trzy uczestniczki z ulgą opuściły dom rolnika pozostawiając mężczyznę zawiedzionego i samotnego.
Im dłużej z nimi byłem, tym bardziej przekonywałem się, że nic z tego nie wyjdzie. Miłości tutaj nie będzie - podsumował Józef
Nadszedł dzień wyjazdu Ilony i Moniki z domu rolnika Maćka. Warto przypomnieć, że uczestnik odesłał już kandydatkę Ewelinę, bo nie chciał robić jej złudnych nadziei. Teraz musiał podjąć decyzję i wybrać, z którą z pozostałych uczestniczek chce się lepiej poznać. Ilona nie chciała opuszczać domu mężczyzny. Czuła się w nim naprawdę dobrze. Równie dobrze czuł się Maciek, który stwierdził, że w Ilonie lubi jej szczerość i uśmiech. W Monice przeszkadzała mu jej stanowczość. Wyczuł, że mogłoby być z nią dużo kłótni. Ostatecznie mężczyzna posłuchał głosu serca i wybrał Ilonę. Kobieta była przeszczęśliwa. Liczy na więcej spotkań i poukładanie wspólnego życia. Rodzice rolnika uznali, że jest to dobry wybór.
Spodziewaliście się takiego obrotu sytuacji?