Lorde - nowa płyta już w 2017 roku?

Lorde to pseudonim dwudziestoletniej piosenkarki z Nowej Zelandii, która wykonuje muzykę z pogranicza Rocka oraz Popu. Aktorką tekstów piosenek jest również sama wokalistka. W 2013 roku na rynku pojawiły się dwa albumy Lorde, które odniosły ogromny sukces. W tym samym roku wokalistka zdradziła również, że rozpoczyna pracę nad nową płytą.

Na informację o nowej płycie fani zareagowali bardzo entuzjastycznie, ponieważ single z poprzednich krążków, stały się hitami i miały ogromną liczbę wyświetleń w sieci. Od trzech lat Lorde co kilka miesięcy odpowiada publicznie na pytania o zapowiadaną płytę, tłumacząc, że potrzebuje jeszcze trochę czasu na dopracowanie utworów.

Lorde – sukces  The Love Club EP oraz Pure Heroine


Do 2013 roku o utalentowanej piosenkarce z Nowej Zelandii słyszało niewiele osób. W tymże roku Lorde, czyli Ella Marija Lani Yelich-O’Connor wydała swój pierwszy, minialbum pt. The Love Club EP, którego singlem promującym był utwór „Royals”. Chwilę po wypuszczeniu na muzyczny rynek tego utworu, trafił on na szczyt listy przebojów w Stanach Zjednoczonych, czyniąc Lorde (ur. 1996 r.) najmłodszą wokalistką, której singiel zajął pierwsze miejsce w notowaniu Hot 100 w USA. Sam album „The Love Club EP” zajął drugie miejsce na liście przebojów w Australii oraz Nowej Zelandii, a także szybko uzyskał status platynowej płyty. Jeszcze większy sukces osiągnął drugi, solowy album Lorde – „Pure Heroine”, wydany również w 2013 roku. Niedługo po ukazaniu się na rynku, zyskał pierwsze miejsce na listach przebojów w Australii oraz Nowej Zelandii . Do końca 2013 roku sprzedanych zostało ponad 1,5 miliona egzemplarzy albumu.

Lorde – nowa płyta?


Po ogromnym sukcesie „Pure Heroine” oraz „The Love Club EP” Lorde ogłosiła, że rozpoczęła pracę nad kolejnym albumem. Fani wokalistki przyjęli tę wiadomość z ogromnym entuzjazmem i od razu zaczęli wyczekiwać nowego krążka.  W 2014 roku w jednym z wywiadów Lorde zdradziła, że nowy krążek będzie zupełnie inny od pierwszego oraz, że jest nadal na wczesnym etapie tworzenia. W 2015 roku na pytania o nowy album wokalistka odpowiedziała, że nie musi się śpieszyć.

 

AW

 

 

 

Więcej o: