Od kilku lat prawdziwą furorę na ulicach robią półbuty typu mokasyny, lordsy i loafersy. Choć uznawane są za jesienne obuwie, to nosimy je również wiosną i latem, ale po prostu wybieramy lżejsze, mniej masywne modele. Warto je połączyć z jednym dodatkiem, a cała stylizacja nabierze modowego sznytu. Aneta Zając uwielbia ten duet.
Wkładając mokasyny, część kobiet dobiera do nich krótkie, mocno wykrojone skarpetki, które nie wystają nad cholewkę. Oczywiście prezentuje się to bardzo elegancko i schludnie. Dlatego jest to najbezpieczniejszy wybór, ale wcale nie jedyny.
Część kobiet lubi nadawać swoim lookom więcej charakteru i mokasyny łączy z dłuższymi skarpetkami, które kończą się wysoko nad kostką. Duet ten wkroczył na ulice już kilka lat temu i raczej szybko z nich nie zniknie. To nowa estetyka miejskiego szyku.
Najczęściej stawiamy na połączenie czarnych mokasynów i białych skarpetek. Aby całość wyglądała modnie, a zarazem schludnie, trzeba zadbać tutaj o szczegóły. Mokasyny muszą być przede wszystkim czyste i zachowane w jak najlepszym stanie. Można postawić zarówno na połyskujące, jak i zamszowe wykończenie cholewki.
Skarpetki zaś powinny być porządne, wykonane z jakościowego materiału. Świetnym rozwiązaniem jest wybranie skarpetek zakończonych ozdobną falbanką. Nada to stylizacji nieco uroku i dziewczęcego charakteru.
Aneta Zając ostatnio na Instagramie opublikowała filmik, na którym to właśnie stylizuje mokasyny i długie skarpetki. W pierwszym looku dobrała je do białych szortów i T-shirtu w tym samym kolorze. Całość dopełniła beżową marynarką o krótszym kroju.
W drugiej stylizacji wymieniła szorty na niebieski model, a marynarkę na brązową kurtkę. Każda z nich prezentowała się świetnie. Czytaj też: Torebki w stylu Kurdej-Szatan zawładną jesiennymi trendami. Znalazłam boską w super cenie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!