W piątek 12 lipca w Sejmie odbyło się głosowanie w sprawie ustawy o depenalizacji pomocy aborcji. Ostatecznie 215 posłów było za wprowadzeniem jej w życie, 218 zagłosowało jednak przeciw. Koalicja nie mogła więc odnotować sukcesu. Zaskoczeniem mogły być głosy polityków PSL wchodzącego w skład obozu rządzącego. 24 posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego zagłosowało bowiem przeciwko ustawie, co rozwścieczyło Agnieszkę Woźniak-Starak. Głosowanie skomentowała także Małgorzata Rozenek.
Kiedy Agnieszka Woźniak-Starak poznała wyniki głosowania, mocno się zdenerwowała. Prezenterka nie zostawiła suchej nitki na politykach Polskiego Stronnictwa Ludowego. "Może po prostu zróbcie koalicję z PiS, bo dzięki wam i tak wrócą do władzy szybciej, niż przypuszczamy. A kolejne wybory i tak przebębnicie" - napisała na Instagramie. Nieco bardziej powściągliwa była Małgorzata Rozenek. Celebrytka nie ukrywała, że nie jest zadowolona z wyniku, starała się jednak szukać pozytywów.
Rozczarowujący wynik głosowania. Pocieszająca reakcja Premiera. Czekamy na działanie zgodne z obietnicami złożonymi w kampanii wyborczej
- napisała na Instagramie. Prezenterka zilustrowała swój wpis wymownym zdjęciem. Zdecydowała się bowiem zamieścić czarno-biały kadr. Fotografię znajdziecie w naszej galerii.
Instagramowi obserwatorzy Małgorzaty Rozenek nie byli jednak tak spokojni jak prezenterka. Internauci w niewybrednych słowach komentowali wynik głosowanie, nie szczędząc jednocześnie słów krytyki koalicji rządzącej. "Jak to było? Obiecanki cacanki...?! To było do przewidzenia, dopchać się do koryta i reszta jak zwykle", "A czego się można spodziewać po PSL? Przykleili się do Koalicji, bo dobrze wiedzieli, że popłynęliby z PiS-em w tym ścieku przegranej", "Obietnice i mydlenie oczu, zwłaszcza kobietom i osobom młodym, to było hasło przewodnie kampanii wyborczej" - pisali komentujący.