Stewardessa to zawód, który wymaga wielu poświęceń. Oznacza również, że spędza się sporo czasu w hotelach. Na TikToku pojawił się filmik Esther Sturrus, która od kilku lat pracuje właśnie jako stewardessa. Pokazuje na swoim profilu w mediach społecznościowych różne triki dotyczące podróżowania. Prezentowała zastosowanie czepka kąpielowego czy w jaki sposób wykorzystać wieszak, by spiąć zasłony. Tym razem wyjawiła, w jaki sposób sprawdza pokoje hotelowe. Miejsca, które kontroluje, mogą zdziwić wielu.
22-letnia Esther Sturrus pochodzi z Holandii i od kilku lat pracuje dla linii lotniczych. To wymusza na niej, by wielokrotnie nocować w hotelach. Stewardessa jest bardzo przezorna i nigdy nie zapomina, by odpowiednio sprawdzić pokoje, w których spędzi noc. Podzieliła się nagraniem na TikToku, w którym pokazuje, w jaki sposób i przede wszystkim gdzie, szuka kamer szpiegowskich. "To, co robię jako pierwsze, gdy wchodzę do pokoju hotelowego: sprawdzam, czy nie ma ukrytych kamer" - napisała. Filmik wzbudził ogromne zainteresowanie - kobieta otrzymała 485 tysięcy polubień, a wideo odtworzono prawie cztery miliony razy. W jaki sposób Esther sprawdza pokój? Pierwszym krokiem są lustra - dotyka palcem. Jeśli widzi przestrzeń pomiędzy, wszystko jest w porządku. W innym wypadku, istnieje możliwość, że ktoś podgląda nas od drugiej strony. Kolejnymi etapami są prysznic i alarm przeciwpożarowy. Nie zabrakło również sprawdzenia telewizora oraz zasłon. Wszystko przy pomocy latarki z telefonu.
W komentarzach pojawiło się wiele komentarzy, które wskazują kolejne miejsca, w których ktoś mógł podłożyć kamerę szpiegującą. "Wyłącz światło i skieruj latarkę na zegar, aby zobaczyć czy tam także nie ma kamery", "Spróbuj zajrzeć do otworów wentylacyjnych", "Sprawdź pod materacem, czy nie ma tam pluskiew", "Moja mama ma urządzenie wykrywające kamerę, gdy zatrzymujemy się w hotelu lub w airb&b". Wielu podziękowało Sturrus za rady. "Dziękuję, to mądre", "Od teraz będę to sprawdzać".