Piotr Mróz ukończył Szkołę Aktorską Haliny i Jana Machulskich przy Polskim Ośrodku ASSISTEJ w Warszawie. Gra na scenie była jego wielkim marzeniem. Niewiele brakowało, aby nie mógł go spełnić.
W 2012 roku aktor miał poważny wypadek samochodowy. Ostatecznie wszystko skończyło się dobrze, ale przeżycia bardzo go zmieniły.
Nigdy o tym nie mówiłem, ale w 2012 roku miałem [...] wypadek samochodowy, którego nie powinienem przeżyć. To mnie w dużym stopniu zmieniło i ukształtowało. Cieszę się życiem i mimo młodego wieku mam niesamowitą świadomość swojej śmiertelności. Ludzie w podobnym momencie życia co ja, raczej nie myślą o śmierci. Też o tym nie myślę, aczkolwiek ten wypadek pokazał mi, że ona jest – może to dziwnie zabrzmi – na każdym kroku i naprawdę cieszmy się darem życia, bo nie wiadomo, kiedy ono się skończy.
Kariera serialowa i życie prywatne kwitną
Piotr Mróz występował w wielu produkcjach, zarówno filmowych, jak i telewizyjnych. Na pewno widzieliście go w "Barwach szczęścia", "M jak miłość" czy "Komisarzu Aleksie". Największą popularność przyniosła mu rola Kuby Roguza w serialu "Gliniarze". Ostatnio zdobył Kryształową Kulę! Został zwycięzcą 12. edycji "Tańca z Gwiazdami".
Aktor w tym roku oświadczył się partnerce - modelce Agnieszce Wasilewskiej.
Powiedziała TAK. W miejscu dla nas szczególnym… przed Matką Bożą… W Licheniu. Teraz to miejsce jest jeszcze bardziej wyjątkowe
– napisał pod wspólnym ujęciem, wykonanym pod Bazyliką Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej.
Wielka metamorfoza
A teraz pochwalił się w mediach społecznościowych zdjęciem sprzed lat. Nie możemy się nadziwić, jak bardzo się zmienił! Na fotografii sprzed lat jest bez koszulki. Dzięki temu widać, że nie był wówczas tak dobrze zbudowany, jak teraz. Bez zarostu, z chłopięcą grzywką wygląda jak nastolatek!
Ten sam człowiek, 14 lat różny. Mocno się zmieniłem?
– zapytał fanów.
Fani mogli od razu odpowiedzieć. Aktor umieścił ankietę. 78 proc. przyznało mu rację, a 22 proc. wybrało odpowiedź "nie". A wy jak uważacie?
