Wystartował ósmy sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia". W pierwszym odcinku poznaliśmy uczestników, którzy niebawem zostaną połączeni w pary i złożą przysięgę małżeńską. Nie obyło się jednak bez niespodzianek. O zmiany, jakie zaszły w programie, zapytaliśmy Magdalenę Chorzewską.
Wiadomo już, że w programie szczęścia u boku drugiej połówki będą szukać nieco starsze osoby. Tym, co jeszcze różni tę edycję od poprzednich, jest fakt, że po raz pierwszy umożliwiono udział samodzielnej matce. Wcześniej w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" nie pojawiali się uczestnicy z dziećmi - a przynajmniej nie było o tym mowy. Magdalena Chorzewska rozwiała wszelkie wątpliwości na ten temat.
Od zawsze mogły zgłaszać się osoby w każdym wieku od 18. roku życia, rozwodnicy, osoby z dziećmi także. Wcześniej zgłaszało się więcej młodych ludzi, teraz mamy nieco bardziej zróżnicowanych kandydatów. Zawsze byliśmy otwarci na samotne mamy czy samotnych ojców. Ślub to eksperyment, dobieramy osoby, które naszym zdaniem, zgodnie z naszą metodologią, mają szansę stworzyć związek. Patrzymy także na preferencje i deklaracje w kwestii związków z rozwodnikami czy rodzicami - wyjaśniła Chorzewska.
Tradycyjne w programie zobaczymy trzy panie i panów. Wśród nich znalazła się 31-letnia Justyna z Warszawy, która na co dzień zajmuje się ceramiką i marzy o założeniu rodziny. Kolejną kandydatką jest 38-letnia Marta z Międzybrodzia Bialskiego. Przez kilka lat mieszkała w Holandii, ale ostatnio zdecydowała się wrócić do Polski, gdzie żyje z babcią i kuzynką. Do programu zgłosiła się również 32-letnia Marta, która jest mamą dwuletniego syna Ryszarda.
W eksperymencie wziął udział także 37-letni Maciej ze Szczecina, który był już w małżeństwie. Również jego rówieśnik Patryk do niedawna miał żonę, u której mieszkał. Rozstali się po dwóch latach wspólnego życia. Najmłodszym uczestnikiem jest 28-letni Przemysław z Poznania. Do programu zgłosiła go siostra.
W galerii u góry strony znajdziecie zdjęcia wszystkich osób biorących udział w ósmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia".