Księżna Charlene zniknęła z życia publicznego. Biografka twierdzi, że to przez nieudaną operacje plastyczną twarzy

Księżna Monako od dłuższego czasu ukrywa się przed mediami. Pilar Eyre, hiszpańska dziennikarka i biografka króla Juana Carlosa, twierdzi, że zna prawdziwą przyczynę jej zniknięcia.

Więcej o członkach rodziny królewskiej przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Od wielu miesięcy media na całym świecie zastanawiają się, co się dzieje z księżną Monako i gdzie "zniknęła". Po długim pobycie w Afryce żona księcia Alberta przyjechała do Monako. Jej powrót na dwór nie trwał jednak długo. Jak twierdzi książę Albert, jego żona krótko po przyjeździe do kraju trafiła do ośrodka z powodu "fizycznego i emocjonalnego wycieńczenia".

Zobacz wideo Księżna Charlene pokazała nagranie z dziećmi na Instagramie

Stan zdrowia księżnej budzi zainteresowanie od dłuższego czasu. Media donoszą, że Charlene przebywając w Afryce, zachorowała na poważną chorobę, która prawie doprowadziła do jej śmierci. Teraz pojawiły się kolejne domysły. 

Biografka: Księżna Charlene padła ofiarą nieudanej operacji plastycznej

Pilar Eyre, hiszpańska dziennikarka i autorka sześciotomowej biografii króla Hiszpanii utrzymuje, że księżna poddała się nieudanej operacji plastycznej twarzy, przez to zniknęła z życia towarzyskiego.

Nie pokazuje się publicznie, ponieważ jest oszpecona i pokryta bliznami po nieudanym liftingu w Dubaju - twierdzi Eyre w swojej cotygodniowej rubryce w magazynie "Lecturas".

Przedstawianie takich teorii ułatwia fakt, że księżna z okazji urodzin dzieci opublikowała na Instagramie kadr, na którym widać tylko jej pociechy. Eyre zwraca także uwagę na to, że od powrotu z Afryki księżna ani razu nie pokazała twarzy. Podczas oficjalnych wyjść ani na chwilę nie zdejmuje maseczki. Oczywiście w dobie pandemii nikogo nie powinno to dziwić, ale księżna nosi maseczkę także kiedy przebywa tylko z Albertem i dziećmi, co oczywiście może mieć również związek z jej stanem zdrowia.

Do całej sytuacji odniósł się książę Albert. W wywiadzie dla magazynu "People" zaprzeczył plotkom. Twierdził, że problemy zdrowotne jego żony nie są związane z "zabiegami chirurgii plastycznej ani z małżeńskim kryzysem".

Więcej o: