• Link został skopiowany

Andrzej Piaseczny tęskni za pracą w TVP i byciem jurorem w "The Voice Senior". "Mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę"

Andrzej Piaseczny przez wiele lat był jednym z trenerów w show TVP, "The Voice of Poland", a także w pierwszych dwóch edycjach wersji dla seniorów. Okazuje się, że wokalista ma nadzieję wrócić do pracy dla telewizji publicznej. - Nic nie jest wieczne - przyznał.
Andrzej Piaseczny tęskni za 'The Voice Senior'. Ma nadzieję, że jeszcze zasiądzie w fotelu jurora
Fot. Kapif

Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.

Andrzej Piaseczny był jedną z głównych twarzy Telewizji Polskiej, gdzie zasiadał w fotelu jurora w "The Voice of Poland" oraz "The Voice Senior". Zwolnienie wokalisty z TVP nie odbyło się bez echa. Wydarzyło się to w momencie, w którym w niepochlebnych słowach skrytykował obóz rządzący i dokonał coming outu. Wokalista w najnowszym wywiadzie nie szczędził miłych słów na temat formatu talent-show. Ku zaskoczeniu wyznał, że chciałby wrócić do pracy dla TVP

ZOBACZ RÓWNIEŻ: "The Voice of Poland". Sylwia Grzeszczak nie zostanie w programie? Wielu innych trenerów też zniknęło po jednej edycji

Zobacz wideo Andrzej Piaseczny o TVP: Chcę, żeby to było za mną. Chcę by TVP była znów telewizją publiczną

Andrzej Piaseczny tęskni za "The Voice Senior". Ma nadzieję, że jeszcze zasiądzie w fotelu jurora

Andrzej Piaseczny w rozmowie z Pomponikiem wychwalał format programu "The Voice Senior". Po jego słowach można wnioskować, że tęskni za atmosferą, jaka panowała na planie, a przede wszystkim za uczestnikami. Wyraził nadzieję, że to nie koniec jego przygody z show. 

Uważam, że to jest jeden z najlepszych programów talent show w ogóle, jaki wymyślono. Szczególnie z powodu uczestników. Formuła jest, jaka jest, ale ci ludzie wnoszą tak piękny koloryt do programu telewizyjnego. Uczciwie mówiąc, mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę - przyznał wokalista.

ZOBACZ: Andrzej Piaseczny uderzył w TVP już na początku "TzG". Jednak dopiero po emisji się rozkręcił [PLOTEK EXCLUSIVE]

Wokalista nie ma złudzeń, że do czasu aż za linię programową w Telewizji Polskiej będzie odpowiadała obecna partia rządząca, nie ma czego szukać na Woronicza. Wierzy jednak, że gdy obóz władzy się zmieni, wówczas będzie mógł ponownie zasiać w czerwonym fotelu jurora. 

Nic nie jest wieczne, wszystko, co przychodzi - odchodzi. My również, ale mam wrażenie, że opcja rządząca odejdzie wcześniej - dodał.

Trzeba przyznać, że wokalista był świetnym jurorem, co podkreślają słowa jego byłych współpracowników. Tęsknicie za Andrzejem Piasecznym w "The Voice Senior"  

Więcej o: