• Link został skopiowany

Jakub Żulczyk o koncercie TVP dla żołnierzy. "Obrzydliwe, propagandowe dożynki". Uderza też w Górniak

Jakub Żulczyk w ostrych słowach napisał, co myśli o koncercie TVP "Murem za polskim mundurem". Jackowi Kurskiemu ten wpis się nie spodoba. Edycie Górniak i Janowi Pietrzakowi też.
Jakub Żulczyk, Edyta Górniak
Fot. Agencja Wyborcza.pl, KAPIF

Więcej na temat koncernu TVP  "Murem za polskim mundurem" i kontrowersjach z nim związanych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

5 grudnia na antenie TVP wyemitowano koncert, którego celem, jak podawała stacja Jacka Kurskiego, było wesprzeć mundurowych stacjonujących na polsko-białoruskiej granicy. Na scenie mogliśmy zobaczyć m.in. Viki Gabor, Halinę Frąckowiak, Edytę Górniak, Jana Pietrzaka, Oceanę i grupę Captain Jack. Impreza od początku budziła wiele kontrowersji. Słusznie zauważano, że organizowanie koncertu, kiedy w lesie umierają ludzie, jest przekroczeniem granic dobrego smaku. Teraz do sprawy odniósł się na Facebooku Jakub Żulczyk - autor takich powieści, jak: "Ślepnąc od świateł", "Wzgórze psów" czy "Czarne Słońce". 

Zobacz wideo Czy Edyta Górniak myśli o zakończeniu kariery? "Czasem mówię sobie dość, dość, dość"

Jakub Żulczyk o koncercie TVP i Edycie Górniak

Jakub Żulczyk facebookowy wpis zaczął od tego, że akceptuje łączenie kultury wysokiej z niską. Według pisarza, o którym jeszcze niedawno Polska mówiła w kontekście jego obraźliwego wpisu pod adresem Andrzeja Dudy, są jednak pewne granice. Te zostały przekroczone w TVP podczas koncertu "Murem za polskim mundurem". Literat uderzył zwłaszcza w Edytę Górniak, która nie kryje się z antyszczepionkowymi teoriami spiskowymi. 

Edyta Górniak, wokalistka skompromitowana i artystycznie, i wizerunkowo, kobieta, której ostatnim przebojem była polska lokalizacja songu z bajki Disneya 25 lat temu, i która obecnie zajmuje się szerzeniem marsjańskich majaczeń - przedstawiał wokalistkę.

Żulczyk wyśmiał repertuar koncertu i grzmiał, że ironią jest, że podczas wydarzenia Górniak zaśpiewała "Dziwny jest ten świat" Czesława Niemena. Według pisarza utwór nie powinien wybrzmieć na wydarzeniu, które miało charakter propagandowy. Sam koncert nazwał też "obrzydliwymi, propagandowymi dożynkami".

Jeśli tego autormentu diwa wychodzi na obrzydliwych, propagandowych dożynkach i śpiewa, obok komuszej mumii Pietrzaka i powyciąganych ze schowka na mopy danceowych mumii lat 90., i śpiewa przed ministrem Błaszczakiem "Dziwny jest ten świat", najbardziej humanistyczny, piękny i wzniosły z polskich utworów pop/rock, śpiewa o ludziach dobrej woli, dla Kurskiego, Morawieckiego i Dudy, gdy ci prawdziwi ludzie dobrej woli zmieniają, ku**a, skarpety, i noszą termosy umierającym z zimna Kurdom i Syryjczykom, i spie***alają przed nakręconą młodzieżą z Wojsk Obrony Terytorialnej, do której to Górniak kieruje swój pean - jest to przekroczenie, na które nie byłem gotowy i chyba nigdy nie będę - czytamy.

Słowa Żulczyka poruszyły internautów. Obserwatorzy pisarza przyznali mu rację.

Lepiej bym tego nie ujął.
W punkt. Niestety.
Dziękuję, że zebrał pan w słowa to, czego tak zgrabnie sama ująć nie mogłam - pisali.

Póki co Edyta Górniak nie odniosła się do słów Żulczyka. Mamy jednak przeczucie, że szybko na nie odpowie. 

Więcej o: