Więcej na temat obchodów Święta Niepodległości przeczytacie na gazeta.pl.
Obchody Święta Niepodległości wiążą się zawsze z ogromnymi emocjami. W tym roku nie możemy liczyć na wyjątek, tym bardziej że gorącą już atmosferę podgrzewa dodatkowo kryzys migracyjny na granicy z Białorusią. Katarzyna Warnke opublikowała na Instagramie wpis, w którym składa rodakom życzenia z okazji 11 listopada. Przy okazji apeluje, by kierować się miłością do drugiego człowieka i zauważa, że choć za sytuację na Wschodzie odpowiada reżim Łukaszenki, to polski rząd powinien dyplomatyczną reakcją zażegnać konflikt i pomóc koczującym w pasie granicznym uchodźcom. Nie wszyscy zgadzają się z poglądami aktorki. "No nie mogę już tego czytać" - komentują.
Media społecznościowe w ostatnim czasie wypełnione są postami, zdjęciami i hashtagami, które bezpośrednio nawiązują do kryzysu humanitarnego na wschodzie Polski. Żona Piotra Stramowskiego również dołączyła do grona gwiazd, które głośno mówią o potrzebie wsparcia uchodźców.
W Święto Niepodległości życzę Polsce i nam, wszystkim Polakom, abyśmy znaleźli drogę do dialogu, umieli być względem siebie życzliwi, cierpliwi i uważni, i widzieli siebie w szerszej perspektywie - wspólnoty europejskiej i światowej oraz czuli się zobowiązani do dbania o te wspólnoty. (...) Żeby Polska wspólnota, którą symbolizuje nasza biało-czerwona flaga, powiewała nad nami, przypominając o drogich nam wartościach: przede wszystkim chrześcijańskiej miłości do drugiego człowieka, a dla osób o innych wyznaniach lub ateistów - po prostu miłości do drugiego człowieka - czytamy na profilu aktorki.
Pod tymi słowami podpisuje się między innymi Małgorzata Kożuchowska, która "polubiła" post koleżanki z branży.
Inni użytkownicy Instagrama wyrazili jednak zupełnie odmienne zdanie na temat kryzysu migracyjnego. Wpis Katarzyny Warnke, mimo tego że nawoływał do okazywania sobie wzajemnej miłości, spotkał się z dość sporą krytyką.
Każdy ma prawo do swojego zdania. Moje: Ostro bronić granic.
No nie mogę już tego czytać.
Z tego też powodu, że nasz kraj troszczy się o resztę Europy, nasi żołnierze bronią dziś granic, jak mogą.
Zajmij się karierą, a nie polityką, bo skończysz jak Kurdej-Szatan - porównali do aktorki, której wulgarne zarzuty w kierunku Służby Granicznej wywołały niemałą aferę.
Katarzyna Warnke nie odniosła się jeszcze do nieprzychylnych komentarzy.