Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Dzieci Meghan Markle i księcia Harry'ego nie otrzymały tytułów książęcych. O całej spawie było głośno, zwłaszcza kiedy w 2019 roku na świat przyszedł pierworodny pary - Archie Mountbatten-Windsor. Sugerowano wówczas, że głównym powodem takiego stanu rzeczy był rasizm w rodzinie królewskiej. Owe spekulacje szybko zostały jednak wyciszone. To królowa miała zadecydować, że chłopiec nie otrzyma tytułu lorda.
Teraz okazuje się, że na to, że Archie nie otrzymał jednego z tytułów, który nosi jego ojciec, wpływ mieli... Meghan i Harry. Młodzi rodzice obawiali się bowiem, że w amerykańskiej szkole, do której ma uczęszczać, taki tytuł byłby problematyczny. O co chodzi? Wyjaśnił to Andrew Morton.
Archie mógł przyjąć honorowy tytuł hrabiego Dumbarton, ale Harry i Meghan nie chcieli go dla syna. Wszystko dlatego, że zaczyna się od słów "dumb" [w wolnym tłumaczeniu "głupi" - przyp. red.]. Uważali, że gdy Archie pójdzie do szkoły, kpiono by z niego z powodu tego skojarzenia - powiedział królewski biograf.
Hrabia Dumbarton to szkocki tytuł arystokratyczny, który ustanowiony został w 1674 roku. Tytuł ten otrzymał sam Harry, kiedy poślubił Meghan Markle.
Przypomnijmy, Archie nie jest jeszcze księciem. Tytuł ten uzyska dopiero kiedy książę Karol zasiądzie na tronie.
ZOBACZ TEŻ: Meghan Markle i książę Harry byli przytłoczeni narodzinami Lilibet. Księżna napisała list otwarty