Angelina Jolie wielokrotnie udowadniała, że cierpienie innych ludzi nie jest jej obojętne. Od lat angażuje się w akcje charytatywne i swoimi działaniami w ramach współpracy z UNICEF wspiera uchodźców. Obecna sytuacja w Afganistanie przeraziła amerykańską aktorkę na tyle, że porzuciła od dawna wyznawane zasady, według których nie udzielała się w sieci. Założyła konto na Instagramie, czym zaimponowała Kindze Rusin.
Brawo, Angelina Jolie! - czytamy na profilu polskiej dziennikarki.
Kinga Rusin docenia zaangażowanie Angeliny Jolie w konflikt w Afganistanie
Choć dla wielu aktywność na Instagramie kojarzy się wyłącznie z rozrywką, aktywność Angeliny Jolie w sieci jest przykładem na to, że social media (wykorzystane w dobry sposób) mają moc i mogą nieść realną pomoc - edukować oraz zachęcać innych do działania. Kinga Rusin w najnowszym wpisie udostępniła post CNN i stara się wyjaśnić Polakom, jakie pozytywne skutki niesie za sobą fakt, że amerykańska aktorka została specjalnym wysłannikiem ONZ ds. uchodźców.
Świetna decyzja! Angelina Jolie postanowiła założyć konto na Instagramie. Nie po to, żeby dzielić się swoim życiem (tego unika od zawsze), ale żeby opisywać historie afgańskich kobiet i dziewczynek, które teraz znalazły się w tragicznej sytuacji - tłumaczy prezenterka.
Była gospodyni "Dzień dobry TVN" w skrócie przybliżyła charytatywną działalność eksmałżonki Brada Pitta.
Jolie jest od lat ambasadorką dobrej woli UNICEF i aktywnie działa na rzecz kobiet na całym świecie. Wielokrotnie odwiedzała obozy uchodźców, a każde jej pojawienie się tam odbijało się szerokim echem na świecie, nagłaśniając przy okazji problem.
Rusin zaznaczyła, że sama również dołączyła do grona obserwatorów profilu Jolie. Chce być częścią tego ważnego projektu.
Na jej koncie jest na razie jeden post, ale już blisko trzy miliony obserwatorów. Ja też dołączyłam. Zasięgi i sławę warto wykorzystywać w dobrym celu. Brawo, Angelina Jolie! - doceniła.
Angelina Jolie w swoim pierwszym poście na Instagramie opublikowała poruszający list młodej Afganki. Liczba followersów na profilu gwiazdy stale rośnie. Teraz ma ich ponad pięć milionów. Myślicie, że jej aktywność w sieci skłoni kogokolwiek do głębszych refleksji na temat wojny w Afganistanie? Oby!
