• Link został skopiowany

Maja Sablewska NIE CHCIAŁABY zostać menadżerką Oliwii Bieniuk. Ma dla niej radę. "Mniej znaczy więcej"

Oliwia Bieniuk, jak każda wschodząca gwiazda, potrzebuje menadżera. Ale na pewno nie zostanie nim Maja Sablewska, która choć uważa córkę Anny Przybylskiej za "piękną i mądrą", nie chce zająć się jej karierą w mediach. Ma jednak dla nastolatki kilka porad.
Maja Sablewska, Oliwia Bieniuk
KAPiF, Instagram/ @oliwia.bieniuk

Maja Sablewska przez wiele lat zajmowała się wizerunkiem gwiazd i doradzała im, jak funkcjonować w show-biznesie. Rezultaty nie zawsze były korzystne, a jej początkowo przyjazne relacje z celebrytami często kończyły się kłótniami i skandalami. Agentka nie chce już czuwać nad medialnymi krokami młodych i niedoświadczonych podopiecznych. Nie zrobi nawet wyjątku dla dobrze zapowiadającej się kariery Oliwii Bieniuk. Co myśli na temat córki Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka? Nie zabrakło miłych słów i porad.

Zobacz wideo Matury, matury i po maturach. Oliwia Bieniuk ma teraz czas na odpoczynek!

Maja Sablewska doradza Oliwii Bieniuk: Mniej znaczy więcej

Dziennikarz portalu Pudelek zapytał obecną na evencie marki Tous Maję Sablewską, czy chciałaby współpracować z zaproszoną do udziału w "Tańcu z Gwiazdami" Oliwią Bieniuk. Menadżerka odpowiedziała przecząco. 

Bardzo piękna dziewczyna i mądra, mam wrażenie, więc myślę, że dobrze pokieruje swoją karierą, ale ja na ten moment nie wracam do tej samej rzeki - skwitowała.

W dalszej części wywiadu pokusiła się jednak o przekazanie zarówno Oliwii, jak i wszystkim rozpoczynającym karierę w show-biznesie gwiazdkom kilku cennych wskazówek. Sablewska ostrzegła, by córka aktorki i piłkarza nie podążała ślepo za modą przyjmowania wszystkich, także tych mało wartościowych propozycji i skupiła się na jakości swojej działalności w mediach. 

Coś, co radzę wszystkim artystom, którzy zaczynają - mniej znaczy więcej. Zawsze. I jakość. To jest bardzo ważna w tym momencie wartość. To znaczy, żeby robić mniej z dużo większą jakością, z dużo większą starannością, nie podejmować pochopnych decyzji. Każda kobieta ma intuicję i kierując się tą intuicją, może zajść daleko. Nawet jeżeli popełniamy błędy, oczywiście, to możemy się na nich nauczyć, ale tych błędów można uniknąć, właśnie robiąc mniej, ale z należytą starannością - czytamy na łamach Pudelka.

Myślicie, że Oliwia zastosuje się do porad starszej koleżanki z branży?

Więcej o: