Rodzina królewska stopniowo powraca do pełnienia swoich obowiązków reprezentacyjnych, które wstrzymano ze względu na trwającą pandemię. Jakiś czas temu księżna Kate odwiedziła już muzeum sztuki, a tym razem wybrała się z wizytacją do Urban Nature Project w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Na spotkaniu z przedstawicielami obiektu zjawiła się jednak w nietypowej jak na siebie stylizacji.
Zazwyczaj podczas publicznych wystąpień księżna Kate stawia na stonowaną elegancję, wybierając sukienki o klasycznym kroju. Tym razem najwyraźniej zamknięta w sztywnych "ramach" elegancja ustąpiła miejsca sportowej stylizacji, w której bez wątpienia nie widzieliśmy Kate od dawna. W londyńskim muzeum księżna zaprezentowała się w długiej, łososiowej marynarce z podwiniętymi rękawami, która idealnie komponowała się z jej śnieżnobiałą bluzką wkasaną w spodnie. Do tego dopasowała niebieskie dżinsy o prostym kroju, oraz płaskie, białe buty, nadające całości luźnego charakteru.
Choć księżna Kate zaprezentowała się w nieco innej niż dotychczas wersji, z pewnością po raz kolejny zainspiruje kobiety na całym świecie do łączenia eleganckich część garderoby z tymi codziennymi. Mamy jednak nadzieję, że żona przyszłego króla nie zrezygnuje z gustownych płaszczy, dzwonów oraz garniturów.