Meghan Markle po raz drugi zostanie mamą. Jej dwuletni syn Archie będzie starszym bratem. Szczęśliwi rodzice ogłosili w Walentynki, że ich rodzina się powiększy. Spekulowano, w jaki sposób ogłoszą narodziny drugiego dziecka - odkąd nie są członkami rodziny królewskiej, sposób komunikacji z fanami znacznie się zmienił. Meghan i Harry mają podobno własny plan.
Meghan Markle i książę Harry w wywiadzie telewizyjnym z Oprah Winfrey ujawnili, że spodziewają się córki. Małżonkowie nie ukrywali radości, tym bardziej, że Meghan wcześniej poroniła. Podczas pierwszej ciąży byli jeszcze aktywnie działającymi członkami rodziny królewskiej, co zmieniło się dopiero za sprawą megxitu. Po przeprowadzce do Stanów żyją na własnych warunkach i tak też chcą poinformować o powiększeniu rodziny.
Mówi się, że wiadomość o przyjściu na świat córki Meghan i Harry'ego nie zostanie upubliczniona od razu po porodzie. Szacowano, że Meghan ma urodzić pod koniec czerwca, choć ostatnie informacje wskazują, że nastąpi to jednak szybciej. Eksperci uważają, że tym razem małżonkowie będą się trzymać z dala od wszelkich królewskich tradycji lub zobowiązań. Ich zespół do spraw komunikacji zaplanował całą strategię.
Oznacza to, że nie zobaczymy (znowu) Meghan na schodach szpitala, a Harry nie wyjdzie do reporterów poinformować o narodzinach dziecka. Możemy spodziewać się osobnego komunikatu na stronie fundacji pary, Archwell. Para nie prowadzi też aktywnie żadnego konta w mediach społecznościowych - ich konto na Instagramie jest martwe od ponad roku, tak samo oficjalna książęca strona. Poza tym o narodzinach dziecka dowiemy się ze sporym opóźnieniem i dopiero wtedy, kiedy sami Meghan i Harry przekażą te informacje do zagranicznej prasy.
Nie wiadomo jeszcze, czy tak samo powściągliwi będą pracownicy rodziny królewskiej. Zgodnie ze zwyczajem po narodzinach kolejnego "royal baby" przed pałacem Buckingham pojawiało się ogłoszenie z oficjalną informacją na temat miejsca narodzin i imion dziecka. Czy i tym razem taka informacja się pojawi, jest wielką niewiadomą - z jednej strony Meghan Markle i książę Harry nie są już od roku aktywnymi członkami rodziny królewskiej, z drugiej jednak nie dążą do tego, żeby było o nich cicho w kontekście konfliktu z rodziną. My nie będziemy zdziwieni, jeśli rodzina królewska wbrew parze poinformuje o narodzinach ich córki.
Archie przyszedł na świat 6 maja 2019 r. Urodził się w Portland Hospital w Londynie. W tym czasie Harry i Meghan nadal byli członkami rodziny królewskiej. Świeżo upieczony tata ogłosił radosną nowinę przed kamerami na zamku Windsor. Zgodnie z królewską tradycją na dziedzińcu Pałacu Buckingham umieszczono zawiadomienie o urodzeniu kolejnego royal baby, a pałac poinformował prasę i opublikował oświadczenie w internecie.
Z pewnością Meghan i Harry mają wszystko dopięte na ostatni guzik, ale ich misterne plany może pokrzyżować biurokracja po drugiej stronie Oceanu.