Syn Krzysztofa Krawczyka w trudnej sytuacji. Sprawę o alimenty umorzono, walczy o mieszkanie komunalne

Jedyny syn Krzysztofa Krawczyka znajduje się w trudniej sytuacji życiowej. Nagła śmierć ojca spowodowała, że sprawa sądowa o przyznanie mu alimentów została umorzona. Mężczyzna ma teraz walczyć o mieszkanie komunalne.

Krzysztof Krawczyk junior jest synem artysty i wokalistki Haliny Żytkowiak, znanej z zespołu Trubadurzy i Amazonki. Mężczyzna od dzieciństwa cierpi na padaczkę, która utrudnia mu normalne funkcjonowanie. Choroba jest konsekwencją wypadku samochodowego, do którego doszło w latach 80., kiedy za kierownicą siedział jego ojciec. Przez epilepsję jego sytuacja życiowa nie należy do najlepszych - nie ma własnego mieszkania i utrzymuje się głównie z renty inwalidzkiej.

Zobacz wideo Muzyka, która łączy pokolenia. Krawczyka, Kozidrak czy Rodowicz uwielbiają i starsi, i młodsi

Trudna sytuacja syna Krzysztofa Krawczyka. Walczy o mieszkanie komunalne

Jak ustalił Pomponik, jedyny syn Krzysztofa Krawczykana początku marca wstąpił na drogę sądową o alimenty od ojca. Sprawa została wkrótce umorzona w związku ze śmiercią artysty. 47-letniemu mężczyźnie przychodzą z pomocą jego przyjaciele, m.in. prowadzący stowarzyszenie niepełnosprawnych artystów "Studio Integracji" Krzysztof Cwynar. Kompozytor nie tylko ma nadzieję, że sytuacja mieszkaniowa Krzysztofa juniora wkrótce się poprawi, ale liczy także na jego muzyczny powrót:

Bardzo o to walczyłem, bo Krzyś powinien mieć swój samodzielny kąt. Jest realna szansa, że wkrótce go otrzyma. (...) Dostał ode mnie wyraźny sygnał, że ma wracać, że czekamy na niego z muzyką. Nie ma rozczulania się nad sobą, jest ciężka praca na scenie i publiczność, która go bardzo lubi.

Juniorowi kibicuje równie Marian Lichtman, który także czeka na jego powrót na scenę muzyczną. Jak twierdzi - zasłużył na swoją szansę.

Ten chłopak zasłużył na swoją szansę. Trzeba go docenić, trzeba mu pomagać. Zawszę będę trzymał jego stronę i - jak się okazuje - nie jestem w tym sam. Odezwała się do mnie mama chrzestna Krzysia, Ewa Kulikowska, przyjaciółka jego mamy Haliny Żytkowiak jeszcze z czasów licealnych. Zaprasza go do siebie, tak jak robiła to w każdym ważnym momencie. Ten chłopak wie, że ma nasze wsparcie, że nie jest sam.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.