Oscar to najbardziej pożądana statuetka w branży filmowej. W tym roku Amerykańska Akademia Filmowa przyzna nagrodę już po raz 93. O tym, kto wpisze się na prestiżową listę wielkich zwycięzców, dowiemy się dopiero 25 kwietnia. Teraz natomiast wyjaśniamy, jaka historia stoi za nazwą statuetki. Dlaczego najbardziej cenione nagrody na świecie nazywane są Oscarami?
Oscar jest marzeniem gwiazd kina i twórców branży filmowej na całym świecie. Historia tej prestiżowej statuetki sięga aż 1928 roku. Nagroda została zaprojektowana przez scenografa filmowego, Cedrica Gibbonsa.
Wiele osób zastanawia się, co właściwie przestawia Oscar. Jest to rycerz, który opiera się na mieczu. Co istotne, złota postać stoi na rolce filmu, a znajdujące się na niej szprychy symbolizują każdą z grup zawodowych członków Amerykańskiej Akademii Filmowej (aktorów, reżyserów, scenarzystów, producentów, a także techników). Statuetkę wykonał rzeźbiarz George Stanley. Obecnie jest ona wykonywana z tzw. britannium – miedzi, cyny i 24-karatowego złota.
Jeśli chodzi o nazwę statuetki przyznawanej przez amerykańską Akademię Filmową, to pierwotnie była ta Academy Award of Merit. Oscar początkowo był jedynie jej potocznym określeniem.
Jedna z legend głosi, że autorką nazwy, która szybko przyjęła się w Hollywood, była bibliotekarka i przyszła dyrektorka wykonawcza Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej, Margaret Herrick. Na widok statuetki kobieta miała stwierdzić, że przypomina jej wuja Oscara Pierce'a.
Inna wersja mówi o tym, że nazwę Oscar wymyśliła z kolei aktorka Bette Davis, dwukrotna zwyciężczyni nagrody. Davis była też pierwszą kobietą, której powierzono stanowisko przewodniczącej Amerykańskiej Akademii Filmowej.