Tegoroczne rozdanie nagród Grammy odbędzie się 14 marca. Jak do gali przygotowali się organizatorzy? Kto na niej wystąpi i jak będzie to wyglądało w czasie, kiedy wszystkie większe zgromadzenia nie są wskazane? Długo trzymano nas w niepewności i tak naprawdę do momentu rozpoczęcia samej gali nadal nie do końca wiadomo, jak będzie ona wyglądała, jednak niektóre informacje przedostały się do amerykańskich mediów. Zebraliśmy je dla was.
Grammy 2021. Kto w tym roku ma szansę na statuetki? Lista nominowanych > > >
Grammy 2021. W jaki sposób odbędzie się gala?
W wywiadzie dla magazynu "Variety" producent wykonawczy Grammy, Ben Winston, miał powiedzieć:
Artyści występujący i nominowani będą dla siebie wzajemną publicznością. Będzie to gala pełna wspaniałych muzyków, oddzielonych od siebie ze względów bezpieczeństwa, a co 45 minut będziemy wymieniać osoby znajdujące się w pomieszczeniu, w którym odbędzie się gala.
Tegoroczne Grammy odbędą się zatem w "protokole covidowym" na kilku scenach - czterech dla występujących artystów i jednej dla prowadzących. Nie będzie publiczności - całą "publicznością" dla występującego na jednej stronie muzyka będą ludzie zgromadzeni na pozostałych scenach. Ostatecznie zmieniono również miejsce samej ceremonii - nie będzie to, jak w ostatnich latach, Staples Center, tylko "niesprecyzowane miejsce", którego położenia organizatorzy nie chcieli zdradzić przed galą (najpewniej po to, żeby fani występujących tego wieczoru muzyków nie gromadzili się przed budynkiem).
Wiele wskazuje również na to, że tegoroczne Grammy będą należeć do kobiet. Najwięcej nominacji otrzymały bowiem Beyonce (9), Taylor Swift i Dua Lipa (obie po 6). Zdaje się to być kolejną odpowiedzią na kontrowersje z 2018 roku, kiedy gala została niemal całkowicie zdominowana przez mężczyzn. Przewodniczący nagród na zarzuty miał wówczas powiedzieć, że "być może kobiety muszą się bardziej postarać". Mężczyzna przeprosił później za słowa.
Grammy 2021. Lista występujących
Pełna lista występujących artystów prezentuje się następująco: Harry Styles, Taylor Swift, Bad Bunny, Black Pumas, Cardi B, BTS, Brandi Carlile, DaBaby, Doja Cat, Billie Eilish, Mickey Guyton, Haim, Brittany Howard, Miranda Lambert, Lil Baby, Dua Lipa, Chris Martin, John Mayer, Megan Thee Stallion, Maren Morris, Post Malone i Roddy Ricch. Na kilka dni przed galą wszyscy potwierdzili, że się na niej zaprezentują, jednak do ostatniej chwili nie ma takiej pewności - organizatorzy liczą się z tym, że nawet jeśli muzycy będą "wolni od COVID", to wszystko może przytrafić się ich bliskim. Największą nieobecną zdaje się być Beyonce, która pomimo zdobycia największej ilości nominacja, nie wystąpi na rozdaniu "muzycznych Oscarów".
Ceremonia była pierwotnie zaplanowana na 31 stycznia 2021 roku, ale została przeniesiona ze względu na wzrost zakażeń koronawirusem w Los Angeles. Początkowo nie było wiadomo, na jaki termin zostanie przełożona gala. Ostatecznie zdecydowano na 14 marca z kilku powodów. Po pierwsze jest to termin już po wszystkich zawirowaniach politycznych w USA - ostatnie dwa miesiące Stany przeprowadzały zmianę władzy, miał też odbyć się proces impeachmentu Donalda Trumpa. Jak mówił w rozmowie z "Rolling Stone" Ben Winston, był to czas "smutku i niepokoju".
14 marca ma być symboliczny również z tego powodu, że jest to dokładnie rocznica zamknięcia i prowadzenia lockdownów w USA. Sama gala ma się odnosić do tego, co przez cały ostatni rok działo się na świecie i jak wpłynęło to na muzykę, ale również ma dać nadzieję, że najgorsze już za nami - niezależnie od tego, że eksperci jednak przewidują jeszcze przynajmniej rok pandemii.
Większość występów w czasie gali ma się odbyć na żywo. Nieliczne zostały nagrane wcześniej i zostaną wyemitowane w ten wyjątkowy wieczór.
