Ula Chincz na początku listopada ubiegłego roku powitała na świecie drugie dziecko. Mały Robert jest prawdziwym oczkiem w głowie mamy, choć dziennikarka rzadko pokazuje w mediach społecznościowych zdjęcia swojej pociechy. Wyjątek zrobiła z okazji świętowania trzeciego miesiąca od narodzin syna.
Na instagramowym profilu Uli pojawiło się urocze zdjęcie, na którym trzyma swoja pociechę. Dziennikarka okrasiła fotografię szczerym opisem:
Równo trzy miesiące temu ten mały człowiek pojawił się w moim życiu i wywrócił je do góry nogami - zaczęła wpis.
Dziennikarka przyznała, że urodzenie drugiego dziecka zmieniło jej podejście do życia:
Zaskoczyło mnie to drugie macierzyństwo: niby jest jak z jazdą na rowerze, tego się nie zapomina, ale z drugiej strony ma się do czynienia z zupełnie nowym człowiekiem, który już przychodząc na świat ma swoje preferencje, opinie i oczekiwania! Jedno wiem na pewno! Dzieci mają moc zmienia i świata!
W komentarzach pojawiło się mnóstwo zachwytów nad chłopcem. Część fanów zauważyła, że Robert rośnie jak na drożdżach:
Ale gościu podrósł.
Podobno trzy pierwsze miesiące najtrudniejsze, więc teraz już tylko z górki! Dużo zdrowia, radości i miłości.
Fajniutki. Zupełnie inny niż Rysiu.
Swój komentarz zostawiła także Lara Gessler, która również niedawno została mamą:
Kurczę! Duży chłopak!
Prezenterka od kilkunastu lat jest żoną Sławomira Chincza, z którym ma także syna Ryszarda. Internauci twierdzą, że chłopak to skóra zdjęta z mamy.
Zobaczcie zdjęcie Uli z trzymiesięcznym Robertem. Uroczo?