• Link został skopiowany

Joanna Krupa chwali się "latem w styczniu". Na plaży towarzyszy jej drepcząca z piłką Asha. "Ale urosła"

Oglądanie relacji Joanny Krupy z plaży przy ponad kilkunastostopniowym mrozie w Polsce wzbudziło w niektórych internautach prawdziwą zazdrość. Wakacyjny widok osłodziła za to obecność Ashy. Dziewczynka bawi się w najlepsze, biegając z piłką przy czuwającej mamie.
Joanna Krupa z córką
Instagram/ @joannakrupa

Joanna Krupa korzysta ze słonecznej pogody w Stanach, odpoczywając nad brzegiem Pacyfiku w Malibu. W grudniu jurorka programu "Top Model" po raz pierwszy zabrała małą Ashę na plażę, co z chęcią zrelacjonowała na Instagramie. Dziewczynka polubiła zabawy na gorącym piasku i coraz częściej jest bohaterką wakacyjnych zdjęć na profilu popularnej mamy. Dla wiernych fanów gwiazdy widok Ashy i obserwacja jej rozwoju nie są niczym nadzwyczajnym, jednak wielu internautów zauważyło, że córka Krupy jest już naprawdę duża. 

Joanna Krupa na plaży z Ashą

"Wielka dziewczynka, a niedawno się urodziła" - napisał pod najnowszym postem Krupy jeden z użytkowników Instagrama. Choć określenie "niedawno" jest pojęciem względnym, to rzeczywiście stosunkowo w niedalekiej przeszłości informowaliśmy dopiero o pierwszej ciąży Joanny, a już z ust modelki padły słowa o planowaniu drugiego dziecka. "Mała Asha" też już nie jest taka mała. Dziewczynka ochoczo towarzyszy mamie podczas wypadów na plażę i dzielnie trenuje stawianie kroków na piasku. 

Zobacz wideo Joanna Krupa pilnuje bawiącej się na plaży Ashy

Na profilu Joanny oprócz filmików z rodzinnego plażowania pojawiło się zdjęcie Ashy, które zebrało mnóstwo pozytywnych komentarzy. Internauci widzą w dziecku ogromne podobieństwo do rodziców. 

Wykapana mamusia. Jak bliźniaczka!
Mała Asia. Ale urosła!
Córeczka tatusia. Podobna. 

Asha w kolorowym ubranku plażowym pozuje do zdjęcia ze spiętymi w kitkę włosami, a dumna mama chwali się letnią aurą i czasem spędzonym z córką. 

Lato w styczniu z moją księżniczką. 
 

Zgadzacie się z opiniami internautów, że Asha to wizualna kopia Joanny?

Więcej o: