Niedługo minie rok od ostatniego spotkania królowej z wnukiem Harrym i jego żoną, Meghan Markle. W marcu 2020 roku królewska para pojawiła się uroczystości Queen's Commonwealth Day Service w Opactwie Westminster. Meghan i Harry ostatecznie opuścili Wielką Brytanię, a przez pandemię nie mogli odwiedzać swojej rodziny. W tym roku ma się to jednak zmienić i zadbała o to sama Elżbieta II.
Jak donosi portal Mirror, królowa chce całkowicie wrócić do swojej "normalnej" codzienności. Tyczy to się również jej kalendarza i spotkań z najbliższymi. Przez ostatni rok Elżbieta II była bardzo ostrożna i dbała o zdrowie swoje oraz księcia Filipa. 9 stycznia oboje zaszczepili się przeciw COVID-19. Poinformował o tym Pałac Buckingham, a tego typu informacje są publikowane bardzo rzadko.
Pałac Buckingham właśnie ogłosił, że zarówno królowa, jak i książę Edynburga, otrzymali dzisiaj szczepionkę na koronawirusa. W wieku 94 i 99 lat należą do kategorii wysokiego ryzyka - pisał na Twitterze królewski korespondent.
Co roku, na cześć królowej, organizowana jest wielka parada. Ta tradycja sięga aż 125 lat. W 2020 roku, po raz pierwszy, urodziny królowej odbyły się w zamknięciu na zamku Windsor.
94-letnia monarchini widziała, jak jej kalendarz został zdziesiątkowany przez pandemię koronawirusa, ale chce wrócić do pracy w nadchodzących miesiącach - czytamy na portalu Mirror.
Królowa bardzo chce, aby w tym roku odwiedził ją jej wnuk w towarzystwie Meghan i Archiego. Póki co, nie ma żadnego publicznego potwierdzenia od pary. Elżbieta II bardzo tęskni za prawnukiem i martwi się, że może go już nigdy nie zobaczyć.