Oliwia Bieniuk wzbudza niebywałe zainteresowanie mediów. Nastolatka jest bardzo podobna do Anny Przybylskiej i już jakiś czas temu zaczęła robić karierę w show-biznesie. Została ambasadorką toreb, wzięła udział w wielu profesjonalnych sesjach zdjęciowych i nie ukrywa, że chciałaby swoją przyszłość związać z aktorstwem. W październiku świętowała 18. urodziny, na których pokazała chłopaka. Teraz prezentuje na Instagramie zalążek kolejnej fuchy. Oliwia ma na sobie mocny makijaż. To sesja zdjęciowa nowej kampanii?
W sobotnie popołudnie na InstaStories córki Jarosława Bieniuk i Anny Przybylskiej pojawiły się jej nagrania zrobione podczas wykonywania makijażu. Oliwia tym razem postawiła na przepych - usta pomalowane są na różowo, a piękne oczy podkreślone ciemnozielonym cieniem i złotym błyszczącym dodatkiem. Nastolatka ma zaczesane włosy delikatnie do tyłu, dzięki czemu widać kolczyki.
Glow - podpisała jedno z nagrań Bieniuk.
Oliwia wygląda bardzo ładnie, ale i bardzo dojrzale, co nieco kontrastuje z jej dotychczasowym wizerunkiem. Oliwia dała się poznać jako spokojna nastolatka, która nie ingeruje w swoją naturalność i nie szokuje stylizacjami. Myślicie, że wraz ze staniem się pełnoletnią, córka znanej pary postanowiła zmienić wizerunek? Cóż, kariera w show-biznesie czasem wymaga poświęceń.
Internauci często zastanawiają się również, czy w ślady mamy pójdą rodzeni bracia Oliwii - czternastoletni Szymon i dziewięcioletni Jan. Chłopcy, póki co, nie interesują się show-biznesem, jednak często są bohaterami artykułów w serwisach internetowych. Paparazzi najczęściej przyłapują ich podczas spacerów z tatą po pięknym Trójmieście.