Chory na COVID-19 poseł ze szpitala odpowiada Edycie Górniak. "Dziękuję za docenienie ról statystów"

Jerzy Polaczek, poseł PiS, przebywa w szpitalu z powodu zażenia koronawirusem. Zirytowany szerzonymi przez Edytę Górniak toeriami spiskowymi, zabiera głos w sprawie. "Zapraszamy Panią!" - pisze na swoim Twitterze. I zdradza, jakie sceny odgrywają "statyści", o których wspominała diwa.

Edyta Górniak jakiś czas temu na swoim Instagramie zorganizowała live'a, w którym dzieliła się z fanami swoimi niecodziennymi opiniami na temat świata. Od dawna wiadomo, że należy do grona antyszczepionkowców, nie wierzy w koronawirusa i podważa prawdziwość pandemii. Podczaj swojej relacji na żywo dała jednak niebywały popis, bo oskarżyła Billa Gatesa o chęć selekcji ludności i przeprowadzenia depopulacji za pomocą szczepionek. Twierdziła też, że to 5G wywołuje objawy, które przypisuje się wirusowi. Z tego względu jej relacja miała charakter pożegnalny, bo artystka na pewien czas planuje zrobić sobie przerwę od mediów społecznościowych i internetu.  

Chory na COVID-19 poseł atakuje Edytę Górniak

W swoim światopoglądowym monologu artystka zawarła podejrzenia co do realnie chorych na koronawirusa. Stwierdziła, że wszyscy, którzy są teraz leczeni w szpitalach zakaźnych to statyści, a cały wirus to po prostu spektakl. Słowa te szczególnie nie spodobały się posłowi PiSu - Jerzemu Polaczkowi, który w odpowiedzi na podejrzenia piosenkarki, opublikował swoje zdjęcie i komentarz na Twitterze. Widzimy na nim polityka podłączonego do aparatury na szpitalnym łóżku. 

Dziękuję Edycie Górniak za docenienie roli statystów w "spektaklu" chorzy na COVID-19. Są wśród nas nie tylko statyści, ale wręcz aktorzy, którzy odgrywają sceny ataków duszenia się, niemożności zaczerpnięcia powietrza czy sceny śmierci i pakowania do worków. Zapraszamy Panią! - napisał polityk.

To jednak nie pierwszy taki komentarz w stronę artystki. Szerzone przez Edytę Górniak teorie spiskowe skomentował już jakiś czas temu Piotr Bałtroczyk, który zasugerował odseparowanie nastoletniego syna od Edyty, by ten nie przekazywał dalej "genu galopującej głupoty". Kolejną osobą, która wypowiedziała się w temacie był lekarz Michał Domaszewski, który w rozmowie z WP Kobieta stwierdził, że Edyta Górniak wyrządza szkodę polskiej ochronie zdrowia. Zaprosił ją do szpitala, żeby zobaczyła "statystów" na własne oczy. Kolejną osobą był Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, profesor Andrzej Matyja, który stwierdził, że wiedza artystki jest nieaktualna oraz, że takie zachowania powinny być ścigane przez państwo. Kobieta jednak nadal nie zabrała głosu w sprawie i nie odpowiedziała żadnemu z panów. Domyślamy się więc, że nieświadomej niczego Edycie, przerwa od mediów społecznościowych mija naprawdę świetnie. 

Zobacz wideo
Więcej o: