Agnieszka Kaczorowska jest kobietą o wielu talentach. Fani znają ją głównie za sprawą roli Bożenki, w którą wciela się od 1997 roku w serialu "Klan". Gwiazda jednak ma na swoim koncie mnóstwo osiągnięć niezwiązanych z aktorstwem. W 2010 roku została Młodzieżową Mistrzynią Świata w Tańcach Latynoamerykańskich. Taniec to jej wielka pasja, dlatego w pewnym momencie postanowiła założyć własną szkołę tańca. Niestety pandemia sprawiła, że musiała zamknąć biznes. Dziś twierdzi, że to była dobra decyzja.
Kaczorowska podzieliła się z internautami swoimi przemyśleniami na temat pandemii. Mimo przykrych sytuacji, które ją spotkały, dziś czuje ulgę. Agnieszka posłuchała intuicji i zamknęła szkołę tańca.
Naszła mnie dziś taka refleksja wraz z uczuciem ulgi... Jak dobrze, że zdecydowałam się zamknąć moją szkołę tańca wraz z początkiem pandemii. Jak dobrze, że posłuchałam intuicji. Jak dobrze, że przeniosłam ogromną część pracy do internetu... Jak dobrze, że zamykając jakieś rozdziały w swoim życiu, otwierają się kolejne... jak dobrze!
Dodała, że doskonale wie, że wiele firm ma teraz mnóstwo problemów i życzyła wszystkim siły oraz spokoju. Twierdzi, że każdy powinien znaleźć w swojej sytuacji jakieś plusy.
Abyście we wszystkim postarali się znaleźć jakieś plusy i korzyści. Życzę Wam abyście znajdowali nowe rozdziały, a może całe książki, gdzie będą Was czekać wymarzone wyzwania. Wszelkie niepowodzenia należy traktować jak niesamowite lekcje.
Na sam koniec miała do swoich fanów prośbę.
Zachęcam też do wzajemnego wspierania się. Ja osobiście wspieram wiele polskich marek, za które bardzo trzymam kciuki... Wspieram znajomych i przyjaciół przy ich projektach... I was zachęcam do tego samego.
Zgadzacie się z filozofią Agnieszki?