Uroczystość Wszystkich Świętych skłania do refleksji i sentymentalnych wspomnień, szczególnie gdy w ostatnim czasie straciło się bliską sercu osobę. W takiej sytuacji postawiona została Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która na początku roku musiała pogodzić się ze śmiercią męża. W związku z decyzją o zamknięciu cmentarzy aktorka nie mogła w ostatnich dniach odwiedzić grobu Pawła Królikowskiego, jednak uczciła jego pamięć w inny sposób. W mediach społecznościowych pojawił się jej krótki, lecz wzruszający wpis.
Śmierć znanego z roli Kusego w "Ranczu" aktora mocno wstrząsnęła branżą filmową i teatralną. Paweł Królikowski zmarł pod koniec lutego tego roku po kilkumiesięcznej walce z chorobą, jednak pamięć o nim jest wciąż żywa. Szczególnie za sprawą medialnych wspomnień, na które co jakiś czas zdobywają się najbliżsi artysty.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska po raz pierwszy obchodziła Dzień Zaduszny bez męża. Na cześć ukochanego stworzyła mały ołtarzyk, zapalając świecę przy jego zdjęciu.
Wspomnienia. Refleksje. Uśmiech. Łzy. Łagodność. Rodzina - tymi prostymi i pięknymi słowami podpisała fotografię Pawła.
Fani Pawła Królikowskiego również wspominają go bardzo ciepło. W komentarzach pod postem aktorki nie zabrakło wzruszających refleksji internautów.
Kusy w lepszym świecie.
Miałem okazję poznać Pani męża na planie filmu ,,My name is Sara". Wspaniały człowiek - czytamy na profilu Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej.
Która z kreacji aktorskich Pawła Królikowskiego najbardziej zapadła Wam w pamięć?