Od kilku miesięcy księżna Kate i książę Harry przebywają wraz z dziećmi w posiadłości w Norfolk. Ze względu na wysokie ryzyko zakażenia koronawirusem ograniczyli spotkania z poddanymi, jednak nie zrezygnowali z nich zupełnie. Mimo trudnej sytuacji wciąż angażują się w działalność społeczną i nie zapominają o tych, którzy najbardziej potrzebują wsparcia. Niedawno księżna zaangażowała się w pomoc dzieciom i ich rodzinom w Sheffield.
Księżna Kate idzie śladem księżnej Diany i podobnie jak ona angażuje się w działalność charytatywną. Nawet w obliczu pandemii nie zrezygnowała z pomocy najsłabszym. Dołączyła do ochotników do rozładunku furgonetki z darowiznami dla potrzebujących rodzin w banku dla dzieci w Sheffield. Zachowała jednak wszelkie środki bezpieczeństwa i na miejscu pojawiła się w maseczce ochronnej w kwiaty.
Kate rozpoczęła akcję zachęcania sprzedawców detalicznych i marek do przekazywania przedmiotów ponad 40 dziecięcym bankom w całej Wielkiej Brytanii. Wycieczka księżnej po Baby Basics UK w South Yorkshire pokazała, jak bardzo księżna zaangażowała się w zbiórkę darowizn. W ramach tej inicjatywy sklepy takie jak John Lewis, Marks & Spencer, Sainsbury's i Tesco przekazały ponad 10 000 towarów bankom dla dzieci w całym kraju. Na wtorkowe spotkanie wybrała białą, taliowaną sukienkę marki Suzannah. To nie pierwszy raz, gdy pojawia się w niej publicznie. Księżna miała ją na sobie na Wimbledonie w 2019 roku. Za każdym razem prezentowała się w niej przepięknie! Pasek podkreślił jej zgrabną figurę.
Księżna Kate z trudem słuchała opowieści rodzin w trudnej sytuacji finansowej. Przyznała, że po spotkaniu wybuchła płaczem.
Pamiętam kilka rodzin, które poznałam z King's Lynn. Odwiedziłam ich w domach i po prostu się rozpłakałam. Ich historie były bardzo poruszające. Przeszli przez ciężką drogę, a mimo wszystko wykazali się wielką odwagą w tych niezwykłych okolicznościach - cytuje księżną Mirror UK.
Księżna Kate po raz kolejny pokazała, że nie jest obojętna na los słabszych.